przez mawete » 1 grudnia 2006, o 08:57
E tam... byle przetrwać pierwsze ataki. Potem budujesz mur i ustawiasz ze 3 duże wieże obok miejsca skąd przychodzą. Zanim się zdążą ruszyć to łucznicy i kusznicy ich wykańczają. Żeby początek przetrwać, też można zbudować mur z dziurą w jednym miejscu, możliwie jak najdalej od miejsca gdzie się pojawiają, ale tak żeby mogli tam dojść. Nie będą się przebijać przez mur tylko będą iśc do przejścia. Wystarczy poustawiać łuczników na murze i kilku zbrojnych za dziurą. Sama rozgrywka trochę trwa, ale można wygrać modyfikując schemat.
Protexisi me Deus a conventu malignantium:
a multitudine operantium iniquitatem.