Witam,
Przepraszam wszystkich za brak informacji z mojej strony. Niestety nie jest to dla mnie dobry okres na zwiększoną działalność, bo liczba prowadzonych przeze mnie projektów naprawdę przekracza masę krytyczną.
Ale do konkretów.
Jest pomysł, by stworzyć przeglądarkową grę kierowaną na portale społecznościowe, na początek Facebooka. Aby maksymalnie ograniczyć koszty pierwsza wersja byłaby bardziej w stylu Mafia Wars niż Farmville, chociaż mam koncepcję jak stworzyć mechanikę gry, która bardziej odpowiadałaby GameDecVerse.
Dla osłody dodam, że jedną z pierwszych rzeczy, jaką oprócz podstawowego gameplayu chciałbym dodać, to flashowe minigierki pozwalające na branie udziału w określonych grach (znacie książki, domyślcie się jakie wyścigi można by robić
). Ale to melodia przyszłości.
Gdyby ktoś był w Poznianiu w zeszłym tygodniu na mojej prelce (a może ktoś był - tak to ja jestem tym nieśmiałym kolesiem od Facebooka) to by wiedział, że ciężar kosztu tego typu gier nie leży po stronie początkowej fazy produkcji, ale zaczyna się tak naprawdę po wypuszczeniu gry, kiedy trzeba szybko reagować na potrzeby graczy. A że na Facebooka jest dużo gier, to żeby zrobić grę fajną, to trzeba mieć graczy... czyli trzeba szybko reagować. A to kosztuje.
Nie jest też do końca prawdą to, co pisał ArtTuro, że na gierkę we flashu nie trzeba serwerów
Zawsze trzeba gdzieś ten pliczek położyć. A do tego jakieś dodatkowe assety (levele, itemy, monstery, bossowie, itd), które też nie mogą być w całości ładowane do browsera, bo po czas ładownia odstraszy nam potencjalnych odbiorców.
Jak widzę organizację projektu: grupa osób wyłoży kasę (i tu już moja głowa, żeby kasa była). Za tą kasę ta grupa będzie wymagać zysków (i tu już moja głowa, żeby projekt poprowadzić tak, żeby te zyski były szanse wygenerować). Natomiast ideą projektu jest zrobienie gry, z której fani GameDeca będą czerpać przyjemność (a nie szmirowatej adaptacji jak to się często zdarza przy robieniu gier na określonym IP). Zakładam więc, że każda osoba chcąca pomóc (czy to jest grafik, czy programista, czy marketingowiec, czy spamer forumowy (oj tak, tacy też są cenni) czy nolive chcący tylko grać/testować) znajdzie dla siebie miejsce w projekcie. Jak będzie kiedyś z czego takie osoby wynagradzać, to będą wynagrodzenia. Ale nic nie można obiecać, i chcę żeby to było jasno powiedziane, żeby nikt potem nie miał pretensji.
W piątek mam kolejną turę rozmów z inwestorem. Między innymi dlatego jestem taki zagoniony, bo oprócz standardowej pracy (i przygotowywania konwentu w lipcu) muszę jeszcze na piątek zrobić prezentację. Proszę więc o wybaczenie - jak tylko złapię oddech, to na pewno zacznę regularnie spamić.
Z drugiej strony - jest tutaj dużo fajnej gadki na temat robienia innych projektów (przeciwko którym nic nie mam, poza brakiem przekonania i umiejętności z mojej strony). Za dużo projektów w jednym wątku na pewno nie pomoże w komunikacji. Dlatego (nie był to główny powód
) większość rozmów dotyczących tego projektu chciałbym prowadzić na innym forum (zamkniętym) o które już poprosiłem administrację. Mam nadzieję, że sprawa niedługo zaistnieje
To na razie wszystko. Chętnie odpowiem na wszelkie inne pytania.
A to może na jedno - tak mam kwalifikacje (wszelkie za wyjątkiem graficzno-muzycznych) do robienia gier.