Napisane: 8 grudnia 2006, o 13:19
Rozumiem, Maltuś. W takim razie ściskam Cię i nie mam pojęcia, co się we mnie dzieje od strony uczuciowej i duchowej, ale wiem, że tego chcę i to wybieram (Lafcadio )
Marcin Przybyłek napisał(a):(Lafcadio )
Studnia napisał(a):Może by tak Ridleyowi podrzucić Gamedeca?
Lamas napisał(a):Jesteś pewien? Jeśli podeślemy mu sceptycznego Lafcadio to ja myśle, że on oleje życie. Zawsze można spróbować.
Ver'n Out!