Strona 3 z 5

PostNapisane: 11 kwietnia 2007, o 14:05
przez MARTIN ANN DRIMM
No cóż, Agnieszko, Herbert opisuje tak daleką przyszłość, że nasze standardy myślowe zaczynają się zatracać. Kosmos jest pusty, zimny, jedyne, co w nim brzęczy to intelekt. Rozbuchany, wielotorowy, sieciowy, zagubiony sam w sobie. Intryga goni intrygę. Tylko uczuć brak. Takie mam impresje, bo czytałem to dawno temu.

Re: 10 najlepszych książek SF

PostNapisane: 6 czerwca 2008, o 20:46
przez Dabliu
Chyba wygrzebuję jakiś zapomniany temat ;)
U mnie to jest różnie z tymi rankingami - w zależności od nastroju, sezonu itp. Na chwilę obecną moja lista top ten sf wyglądałaby chyba tak:

1. Księga Nowego Słońca - Gene Wolfe (bo w końcu science fantasy jest z sf mocno spowinowacone i czasem nieodróżnialne)
2. Diuna - Frank Herbert
3. Hyperion - Dan Simmons
4. Gwiazdy moim przeznaczeniem - Alfred Bester
5. Non-Stop - Brian W. Aldiss
6. Neuromancer - William Gibson
7. Piknik na skraju drogi - A. i B. Strugaccy
8. Wieczna wojna - Joe Haldeman
9. Gobeliniarze - Andreas Eschbach
10. Ubik - Philip K. Dick

Re: 10 najlepszych książek SF

PostNapisane: 6 czerwca 2008, o 20:48
przez Lafcadio
Ale Ciebie, Dabliu, bym się tutaj nie spodziewał.
Chyba, że Ty jesteś inny Dabliu :P

Re: 10 najlepszych książek SF

PostNapisane: 6 czerwca 2008, o 20:58
przez Dabliu
To ja - ten sam :mrgreen: Przyjąłem zaproszenie Marcina i się zarejestrowałem. No to jestem, a i wypadałoby czasem napisać jakiegoś posta :)

Re: 10 najlepszych książek SF

PostNapisane: 6 czerwca 2008, o 21:01
przez Lafcadio
Albo przeczytać książki Marcina... :roll: Wypowiedz się w takim temacie, przyda się świeże spojrzenie ;]

Re: 10 najlepszych książek SF

PostNapisane: 6 czerwca 2008, o 21:08
przez MARTIN ANN DRIMM
Gwiazdy - moje przeznaczenie - czytałem jeszcze w starym tłumaczeniu. Pamiętam tę książkę do dzisiaj. Wspaniała przygoda. A pomysł w opowiadaniu "Polowanie" ze sterowaniem programem za pomocą naciskania językiem na zęby był inspirowany działaniami Foyla (tak się pisało jego nazwisko?).

Tak, ja zaprosiłem Dabliu, bo ładnie się wypowiadał na forum Zaginionej Biblioteki. Trzeba doceniać takich ludzi :).

Re: 10 najlepszych książek SF

PostNapisane: 6 czerwca 2008, o 21:49
przez Dabliu
Lafcadio napisał(a):Albo przeczytać książki Marcina... :roll: Wypowiedz się w takim temacie, przyda się świeże spojrzenie ;]


Cóż ja poradzę, że jeszcze nie czytałem :( Ale niebawem wypłata :)
Zaczynać chronologicznie?

Re: 10 najlepszych książek SF

PostNapisane: 6 czerwca 2008, o 22:07
przez MARTIN ANN DRIMM
Chyba lepiej chronologicznie.

Re: 10 najlepszych książek SF

PostNapisane: 6 czerwca 2008, o 22:15
przez Dabliu
No to postanowione :mrgreen:

Re: 10 najlepszych książek SF

PostNapisane: 7 czerwca 2008, o 07:18
przez MARTIN ANN DRIMM
Jeśli mogę tylko coś zaznaczyć - teksty były tak założone, żeby nie rzucać czytelnika na głęboką wodę. Zależności, neologizmy, złożoności świata - pojawiają się stopniowo, krok po kroku. Tylko tyle :mrgreen:

Re: 10 najlepszych książek SF

PostNapisane: 5 października 2008, o 18:54
przez styk
Moja wielce subiektywna i chybotliwa lista:

1. "Głos pana" - S. Lem
2. "Tylko cisza" - B. Petecki
3. "Człowiek z wysokiego zamku" - P. K. Dick
4. "Wehikuł czasu" - H. G. Wells
5. "Gra Endera" - O. S. Card
6. "Fundacja" - I. Asimov
7. "Wild card run" - S. Stamey
8. "Robot dreams" - I. Asimov
9. "Solaris" - S. Lem
10. "Cyberiada" - S. Lem

Kolejność przypadkowa.

Re: 10 najlepszych książek SF

PostNapisane: 1 stycznia 2009, o 19:11
przez Toudisław
1. Neal Stephenson – Diamentowy wiek. Za ciekawy obraz przyszłości. Stworzenie nowego gatunku i bardzo dobrze wykreowanych bohaterów. Ta ksiązka mnie oczarowała niesamowitą magią
2. Dan Simmons – Hiperon- Za wile ukrytych smaczkówa.. i niestandardową kreację powieści. Za cudowne chwile gdy czytając opowieści pielgrzymówb. wcielmy się w inne osoby.
3. Alfred Bester – Gwizdy Moim przeznaczeniem. Za Prawdziwego Hrabiego montehristo. Ta ksiązka jest przykładem czy kiedyś była SF
4. Keate Wilhelmi – Gdzie dawniej śpiewał ptak. Niesamowita i groźna wizja przyszłości i klonowania. Sugestywna i wiarygodna przez co jeszcze bardziej przerażająca
5. A i B Struggacy – Tutaj tylko zachwalić całokształt
6. Bułyczow – Przełęcz Osada- Porównywane do Władców much. Widzimy jak szybko może upaść cywilizacja człowieka i jak bardzo jesteśmy uzależnienie od społeczeństwa
7. S Łukjanienko Spektrum – Ciekawa wizja Obcych i innych planet
8. G.R.R Martin Tuf Wędrowiec - Powieśc przypowieść o tym jak ludzie dąrzą do destrukcji oraz jak może wyglądać zabawa w pana Boga
9. Non Stop B. Alldis jak wygląda społeczeństwo bez przeszłości i przyszłości
10. Peter Watts ślepowidzenie., Jak będzie wyglądał pierwszy kontakt. Książka jest efektem tytanicznej parcy Autora

Re: 10 najlepszych książek SF

PostNapisane: 6 grudnia 2013, o 05:47
przez Shoan Gachi
1. Matthew Woodring Stover: Akta Caine'a (cala seria, chociaz podchodzi to troche pod fantasy)
2. Rafal Kosik: Kameleon (ogolnie tworczosc Rafala jest niezla)
3. Gamedec :) (ogolnie te 3 pierwsze miejsca stale sie przeplataja, za jakis czas zmienil bym ta kolejnosc)
4. Jacek Piekara: Seria o Mordimerze Madderdinie (jak dla mnie taki brutalny i realistyczny swiat alternatywny to SciFi)
5. Mike Carey: Seria o Felixie Castorze (ducholap w Londynie)
6. Greg Egan: Kwarantanna (nie wiem jak mi sie udalo to przezrec, ale nauczylem sie troche o fizyce kwantowej)
7. Mayer Alan Brenner: Taniec Bogow (podobnie jak z Cainem, tyle ze duzo mocniej podchodzi pod fantasy)
8. Nancy Farmer: Dom Skorpiona (ona ma bardzo wciagajacy styl pisania)
9. Stephen King: Dark Tower (na 9 bo jeszcze nie skonczylem)
10. Stanislaw Lem: Opowiesci o Pilocie Pirxie (prawdopodobnie powinno byc wyzej w rankingu, ale ledwo co z tego pamietam)

Re: 10 najlepszych książek SF

PostNapisane: 11 stycznia 2014, o 14:27
przez MARTIN ANN DRIMM
Rafał nade mną? Chyba mu o tym powiem :).

Re: 10 najlepszych książek SF

PostNapisane: 13 stycznia 2014, o 17:29
przez Shoan Gachi
Felixow jest 12 ( pod 10cioma tytulami) niezaleznych ksiazek 3 (Super Kameleon) i jeszcze 2 zbiory opowiadan.
Gamedecow jest 6 pod 4rema tytulami. Z R. Kosika mam wiecej do czytania, ale jednak wiekszosc moich opinii i pomyslow bierze sie z Gamedeca. A Akta Caine'a to jest moja Biblia, ksiazki bardziej przygodowe niz glebokie, ale bardzo podpbaja mi sie tamtejsze cytaty.