Napisane: 19 grudnia 2006, o 13:00
Świat to nie jest odcięta od innych światów Nibylandia, ale planeta z niesprecyzowanymi prawami ;] Można na nią dotrzeć.
Zwróć uwagę na klamrę fabularną. Zaczyna się od s-f, świadomej rozmowy na temat pewnych zjawisk, kończy się na świadomej rozmowie na temat pewnych zjawisk.
Ja bym powiedział, że bliżej tej powieści do s-f.
Zwróć uwagę na klamrę fabularną. Zaczyna się od s-f, świadomej rozmowy na temat pewnych zjawisk, kończy się na świadomej rozmowie na temat pewnych zjawisk.
Ja bym powiedział, że bliżej tej powieści do s-f.