Strategie, przemyślenia i wrażenia

Dział klanowy Great Armoured Monsters!

Moderator: Ekipa Forum

Postprzez Nexus » 4 czerwca 2007, o 14:53

Widzę Generale, że zinterpretowaliście moje słowa na swoją korzyść. Miałem na myśli obawy o własne zdrowie psychiczne w przypadku, gdy PÓJDĘ na urlop :mrgreen:
A w okopach to się pije spiryt :P
"- Have you ever retired a human by mistake?
- No.
- But in your position that is a risk."
Avatar użytkownika
Nexus
 
Posty: 570
Dołączył(a): 22 listopada 2006, o 22:49
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez Slaine_Mc_Roth » 5 czerwca 2007, o 15:27

W okopach pije się benzynkę lotniczą albo czołgową : :mrgreen:
Tak czy owak muszę sprawy znowu w swoje ręce wziąć więc ustalamy że po profesjach dwie drużyny po 4 osoby :

1) OLDBOYE :
- Marcin, Neksusu, Ja i Stirko,

2) YOUNG MUSTANGS:
- Dark, Jasiek, Blażej i IXI

Czołem z mozołem
Avatar użytkownika
Slaine_Mc_Roth
 
Posty: 13
Dołączył(a): 18 sierpnia 2006, o 13:14

Postprzez Ixolite » 7 czerwca 2007, o 18:44

Hm, parę dni mnie nie było, teraz się dołączę do dyskusji.

1. Jutro mnie nie będzię, bo będę na SKOFIE :P

2.
Właśnie mi przyszło do głowy, że był taki moment, gdy Nexiego przerzuciło do przeciwników i był duży "dysbalans". I wtedy nie powinniśmy byli czekać, aż on wróci, bo nie miał szans, tylko sami powinniśmy byli do niego się przeflancować. Czy tylko mnie zaćmiło?

To by nic nie dało, kiedy na serwerze jest włączony autobalance, to przerzuca ludzi tak, żeby po każdej stronie było tak samo wielu graczy (+/- 1). Czyli kiedy w po naszej stronie było powiedzmy 11 graczy, a po stronie Nexusa było graczy 10, to Nexus przechodząc na naszą stronę burzył równowagę (12 na 9) i serwer przerzucał go spowrotem, tak samo dzieje się w przypadku 10 na 10 (11 na 9 po przejsciu do drugiej ekipy). Jednakże gdybyśmy to my spróbowali przenieść się do Nexusa, też by kogoś wywaliło spowrotem. Przy stanie 11(10) na 10, przejście 4-5 graczy do przeciwnej drużyny powoduje duże dysproporcje (5 na 15 na przykład) i serwer interwieniejuje przenosząc spowrotem do starej drużyny. Coś z tym trzeba wykombinować, ale ja na razie nie mam pomysłu.

3. Komunikacja. Tak jak powiedziałem, w grze lepiej sprawdza się wbudowany VoIP bo raz, że widać kto mówi (w HUD pojawia się ikonka z ksywką), a dwa, że widać gdzie mówi (nad głową gracza i na mapie też pojawia się ikonka). Niestety komunikacja wewnątrz gry działa tylko w obrębie drużyny.

Należałoby opracować jakiś sposób identyfikowania się przed nadaniem komunikatu, schemat nadawania komunikatu ((np. <identyfikacja mówiącego> <do kogo skierowany jest komunikat> <lokalizacja (czyli miejsce, którego dotyczy komunikat)> <kogo dotyczy komunikat (czyli czy mowa o wrogu czy o swoim)> <treść komunikatu> )).
To tylko przykład, zdecydowanie za długi, ale obrazuje o co mi chodzi. Gra jest dość dynamiczna, więc często trzeba szybko się porozumieć i reagować, ale kiedy gra więcej osób na raz, w eterze robi się bałagan.

Tak jak mówiłem, zintegrowany VoIP ułatwia komunikację o tyle, że wiadomo kto mówi i gdzie się znajduje, dla TeamSpeaka trzeba by jeszcze opracować sposób przekazania tych informacji.

Przydałaby się też w miarę ścisła hierarchia - tj. dowódca mówi do całego oddziału, a tylko w razie potrzeby wydania komuś precyzyjnych rozkazów do jednej osoby i na odwrót, reszta mówi do dowódcy, i tylko w razie wyższej konieczności do innych członków oddziału. Oczywiście komunikaty typu "wrogi czołg przy takim a takim punkcie", albo "wrogi snajper na południowej wieży" siłą rzeczy idą do całości drużyny.

Ale jest potrzeba jakiegoś uporządkowania komunikacji.
It sure would be nice if we had some grenades, don't you think?
Avatar użytkownika
Ixolite
Webmaster
 
Posty: 616
Dołączył(a): 18 grudnia 2006, o 11:12
Lokalizacja: oni wiedzieli?

Postprzez MARTIN ANN DRIMM » 7 czerwca 2007, o 19:19

Mnie też nie będzie na treningu, bo będę na SKOFie. Ixi, zgadzam się z Tobą i chyba większość też. Przetrenujemy to :)
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Avatar użytkownika
MARTIN ANN DRIMM
Szef
 
Posty: 2718
Dołączył(a): 14 czerwca 2006, o 15:03
Lokalizacja: z Chotomowa

Postprzez Nexus » 7 czerwca 2007, o 20:45

Coś ostatnio jestem negatywnie nastawiony do wszystkiego. Dzisiaj dwukrotnie spotkała mnie nieprzyjemna (z mojego punktu widzenia) rzecz podczas grania w BFa. Otóż zostałem wykopany na dwóch różnych serwerach za bycie w pierwszej trójce grających. Dowiedziałem się o tym z komunikatu, który brzmiał "Zostałeś wyrzucony przed administratora serwera za zbyt dużą ilość teamkillów lub w wyniku głosowania". Jako, że nie miałem ŻADNEGO teamkilla na swoim koncie, musiało to być głosowanie. Pytanie dlaczego? Odpowiedź dostałem w "zielonym info" na jednym z serwerów. Otóż była to informacja do grających, która brzmiała mniej więcej tak - "Prosimy nie głosować za wyrzuceniem top killerów na serwerze. Medale nic nie dają." Ludzie głosowali, by samemu dostać medale... jakie to smutne. W ten sposób zabijają całą przyjemność z grania.
Co do rozgrywek zespołowych, udało mi się nawiązać kontakt z polskim klanem [FoW] - czyli Frogs of War :mrgreen: Możemy z nimi rozgrywać mecze, jeśli chcemy (myślę, że najpierw muszą się dogadać między sobą, bo ja rozmawiałem tylko z jednym z ich członków, więc było to niezobowiązujące). Klan istnieje już jakiś i wciąż grają w BF2.
Możecie o nich poczytać na stronie www.frogsofwar.pl :salut:
"- Have you ever retired a human by mistake?
- No.
- But in your position that is a risk."
Avatar użytkownika
Nexus
 
Posty: 570
Dołączył(a): 22 listopada 2006, o 22:49
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez mawete » 8 czerwca 2007, o 07:41

Idę dzisiaj do banku debet zrobić... uważajcie - nadchodzę... :mrgreen:
Protexisi me Deus a conventu malignantium:
a multitudine operantium iniquitatem.
Avatar użytkownika
mawete
Moderator
 
Posty: 751
Dołączył(a): 22 listopada 2006, o 19:03
Lokalizacja: Lublin

Postprzez Nexus » 8 czerwca 2007, o 09:16

Hehehehe...mawete, to brzmi raczej jakby bank miał się bać :mrgreen:
"- Have you ever retired a human by mistake?
- No.
- But in your position that is a risk."
Avatar użytkownika
Nexus
 
Posty: 570
Dołączył(a): 22 listopada 2006, o 22:49
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez MARTIN ANN DRIMM » 8 czerwca 2007, o 09:23

I jeszcze, jak będziesz stamdąd odchodził przez potrzaskane meble i pokruszone szkło, rzuć przez ramię:

<Zeus voice mode on> I'LL BE BACK <Zeus voice mode off>
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Avatar użytkownika
MARTIN ANN DRIMM
Szef
 
Posty: 2718
Dołączył(a): 14 czerwca 2006, o 15:03
Lokalizacja: z Chotomowa

Postprzez Nexus » 8 czerwca 2007, o 09:26

Taaa jest... i jeszcze jedno "FOR MORE" :mrgreen:
"- Have you ever retired a human by mistake?
- No.
- But in your position that is a risk."
Avatar użytkownika
Nexus
 
Posty: 570
Dołączył(a): 22 listopada 2006, o 22:49
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez mawete » 10 czerwca 2007, o 13:28

"Bo to co nas podnieca, to sie nazywa kasa..." :mrgreen:
Protexisi me Deus a conventu malignantium:
a multitudine operantium iniquitatem.
Avatar użytkownika
mawete
Moderator
 
Posty: 751
Dołączył(a): 22 listopada 2006, o 19:03
Lokalizacja: Lublin

Postprzez MARTIN ANN DRIMM » 11 czerwca 2007, o 07:06

No i łot, mawete? Kupiona? Zainstalowana? Jaka sytuacja, czlowieku, jaka sytuacja? Gadaj!
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Avatar użytkownika
MARTIN ANN DRIMM
Szef
 
Posty: 2718
Dołączył(a): 14 czerwca 2006, o 15:03
Lokalizacja: z Chotomowa

Postprzez DarkShadowEC » 12 czerwca 2007, o 17:53

Wy tu gadu-gadu, a mi wreszcie założyli "normalny" internet. Wreszcie od długiego czasu (ok. 2 tyg) pojawię się na sparingu. :mrgreen:

Pozdr.
Obrazek
Avatar użytkownika
DarkShadowEC
 
Posty: 31
Dołączył(a): 22 maja 2007, o 12:13
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Ixolite » 12 czerwca 2007, o 18:16

Tak sobie właśnie pomyślałem - jeśli będzie nas dość na dwie drużyny, to w razie problemów z przerzucaniem między stronami, można by się podzielić na dwie ekipy, po jednej drużynie na stronę. Co wy na to?

Podkreślam, że to wariant awaryjny - tak chyba będzie lepiej, niż gdyby jedna osoba miała zostać sama po złej stronie?
It sure would be nice if we had some grenades, don't you think?
Avatar użytkownika
Ixolite
Webmaster
 
Posty: 616
Dołączył(a): 18 grudnia 2006, o 11:12
Lokalizacja: oni wiedzieli?

Postprzez DarkShadowEC » 12 czerwca 2007, o 21:11

Trzeba wziąć pod uwagę, że klan to jedna drużyna. Klan to ta sama armia tylko inne bataliony. Spotykamy się nie po to, żeby sobie popykać. Ćwiczymy zgranie i współpracę, a gdy są dwie drużyny, to trzeba ćwiczyć jeszcze komunikację z inną drużyną. Poza tym coraz trudniej jest nam znaleźć serwer byśmy grali wszyscy razem. Trzeba pomyśleć nad własnym serwerem.

Pozdr.
Obrazek
Avatar użytkownika
DarkShadowEC
 
Posty: 31
Dołączył(a): 22 maja 2007, o 12:13
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Ixolite » 13 czerwca 2007, o 14:41

No jasne, dlatego mówię, że to wariant ostateczny. Po prostu wydaje mi się, że lepiej kiedy będziemy w dwóch przeciwnych dróżynach, niż gdyby po "złej" stronia miała utknąć jedna czy dwie osoby.

Z serwerem to już gorzej - teoretycznie można by się pokusić o wynajęcie lub postawienie własnego serwera, ale... Kto na nim będzie grał oprócz nas? Jeśli już to łatwiej by chyba było umówić się na sparring z jakimś klanem, który ma swój serwer.


Tak z innej beczki. Coraz lepiej czuję się w roli spec ops/snajper, choć sporo zależy od zgrania drużyny.

Troche dziwne są karabiny snajperskie - podstawowy ma magazynek na 6 pocisków i jest dość szybki, ale często nie jestem w stanie ocenić czy trafiłem w cel, a jeśli nie, to w co trafiłem. No i mógłby być trochę mocniejszy, jeśli strzela się ze złej pozycji, to czasem potrzeba nawet 3-4 trafień, a to bardzo dużo.

Zaawansowany karabin snajperski jest z kolei... mało zaawansowany. Po pierwsze filtr w lunecie bardzo przeszkadza, zwyczajnie gorzej widać na zbliżeniu niż bez zbliżenia, to trochę absurdalne. Po drugie przeładowuje się strasznie długo, w praktyce trzeba się chować po większości strzałów. Po trzecie magazynek na 3 naboje... Po czwarte bardzo mała moc - tylko trafienie w głowę gwarantuje natychmiastowe zejście przeciwnika, trafienie w korpus nie zabija. W połączeniu z mikro magazynkiem i mega czasem przeładowania, dostarcza to wszystko snajperowi dużo emocji. Często cel zdąży zlokalizować snajpera, zanim ten zdoła oddać drugi strzał.

W rezultacie nie wiem co lepsze, ale skłaniam się ku podstawowemu uzbrojeniu snajpera, większy magazynek i krótszy czas przeładowywania z nawiązką rekompensują niską moc, zwłaszcza, że przy obu karabinach tylko headshot zapewnia fraga po jednym trafieniu.
It sure would be nice if we had some grenades, don't you think?
Avatar użytkownika
Ixolite
Webmaster
 
Posty: 616
Dołączył(a): 18 grudnia 2006, o 11:12
Lokalizacja: oni wiedzieli?

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Koszary

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron