Strona 1 z 2

Muzyka Nexusa

PostNapisane: 2 stycznia 2007, o 13:59
przez MARTIN ANN DRIMM
Dotąd wysłuchałem dwóch płyt:

1. C-Drone-Defect "Nemesis"
2. Delerium "Euphoric"

1. - Muzyka bardzo energetyczna, zahaczająca o brzmienia agresywne, ale ich nie przekraczająca przez tak dobrane dźwięki, które bardziej "czeszą" powietrze niż je kłują, bardziej głaszczą (czasem mocno) niż uderzają. Wyraźne nawiązania do filmu Equilibrium (cytaty). Jest wrażenie widzenia miasta przyszłości, ciemnego, połyskującego, mieniącego się drobnymi światłami. Najlepszy - moim zdaniem utwór - Hypocritic. Ma zestawienie akordów, w jednym miejscu, łamiące standardowe przewidywania, co daje efekt "odświeżenia". Słuchałem na okrągło.

2. Muzyka dużo spokojniejsza, ale w wielu miejscach także dająca "kopa" (Decade). Plamy dźwiękowe, także podbudowane "opowieścią" w postaci oddalonych głosów sugerujących, że za mgłą, dymem, coś się dzieje. Momenty sakralne, zahaczające o muzykę z "Gladiatora". Najlepszy "Sorrow". Słucham go chyba dziewiąty raz ;) (teraz)

PostNapisane: 2 stycznia 2007, o 23:10
przez Nexus
1. Dla mnie ostatni kawałek rulez. Właśnie przez te wstawki z EQ.
2. Tutaj moim faworytem jest Grave Mentor. Głównie z powodu hipnotycznego rytmu i mnisiego zawodzenia :)
Ciekawe jak wypadną pozostałe :)

PostNapisane: 3 stycznia 2007, o 10:51
przez Agnieszka
FANTASTYCZNE I NIESAMAWETE !!!! :D :D

PostNapisane: 21 stycznia 2007, o 12:06
przez Claygirl
Jak na razie mistrzostwem świata w wyborach Nexusa jest dla mnie Juno Reactor - God is God

PostNapisane: 21 stycznia 2007, o 12:13
przez Nexus
Claygirl, obejrzyj sobie jeszcze film z którego zostały wzięte fragmenty do teledysku.
Sayat Nova

Wiem, że Marcin słuchał więcej, ale chyba nie ma czasu podzielić się wrażeniami :D

PostNapisane: 21 stycznia 2007, o 12:41
przez Agnieszka
Chyba nie ma czasu...
Szkoda, bo tak pięknie opisuje muzykę.
Czy muzyki Nexusa można słuchać... w 3D?

PostNapisane: 21 stycznia 2007, o 15:49
przez Claygirl
Nexus, zrobiłam mały research :) Przeczytałam nawet jakąś ckliwą poezję Sayat Novy... Nie czuję się zachęcona do oglądania filmu. Wydaje mi się, że to musi być jakiś strasznie ciężki kawałek ciasta.

PostNapisane: 21 stycznia 2007, o 19:43
przez Nexus
Claygirl, bo jest. Ale to się ogląda jak zbiór slajdów. Ciężkie do strawienia, ale zostawia swój ślad w głowie...

PostNapisane: 21 stycznia 2007, o 20:08
przez Lafcadio
Ja może się skuszę. Jak mi się skończy Jodorowsky pewnie będę narzekał na brak filmów typu "El Topo" :]

PostNapisane: 22 stycznia 2007, o 20:35
przez olivier
Delerium dobre jest ... pasuja mi te klimaty. wlasnie slucham plyty "Karma" i chyba slysze tam Lise Gerrard :)

PostNapisane: 25 stycznia 2007, o 23:04
przez Nexus
olivier, chyba nie słyszysz :P Delerium tak naprawdę tworzyło świetną muzykę przed "Semantic Spaces". Potem poszli w komercję (vide "Karma").

PostNapisane: 8 lutego 2007, o 21:32
przez MARTIN ANN DRIMM
Tak, cały czas słucham muzyki Nexusa. Na okrągło. "Dark matter" wysłuchałem już na pewno ponad 100 razy, teraz leci Synaesthesia "Desideratum" CD 2 - uwielbiam Mosaic z tego krążka. Mam po prostu morze muzyki Nexusa. Wypadałoby ją opisać. Nie obiecuję, chociaż mam ochotę i pewnie kiedyś się ziści. Bo warto.

PostNapisane: 9 lutego 2007, o 18:07
przez Nexus
Cieszę się bardzo, że mogę jakoś wspomóc proces twórczy i nietwórczy :) Potraktuj to jako wynik działania Zwiadowcy po nieznanych obszarach :D

PostNapisane: 27 lutego 2007, o 13:00
przez Agnieszka
Morze muzyki Nexusa. Po prostu poezja :P . Ciekawe czy kiedykolwiek ziści się marzenie Marcina o opisaniu tego morza. Skoro warto - to może chociaż jedną falę? Taką najmniejszą morską falkę :mrgreen: .

Re: Muzyka Nexusa

PostNapisane: 24 września 2018, o 11:54
przez kasiak
obowiazkowo na telefonie :>