Proces twórczy

Rozmowy ogólnie o Gamedeku.

Moderator: Ekipa Forum

Postprzez Lafcadio » 18 grudnia 2006, o 12:56

Marcin Przybyłek napisał(a):Uczy też, jak pisać, żeby czytelnik poczuł się bohaterem, czyli jak likwidować dystans między ja protagonisty i ja czytelnika.

Pokazuje, jak z dialogu robić interesujące wydarzenie.

Ten aspekt też byś mógł rozwinąć.
One individual always has the answers to our problems
One individual is always there when called upon
No mortal can deter this individual
Lafcadio, This Person Is You!

"włączyłem tlen tylko po to, aby powiedzieć, że niezłe z ciebie ciacho" - Haven
Avatar użytkownika
Lafcadio
Webmaster
 
Posty: 977
Dołączył(a): 14 czerwca 2006, o 15:54
Lokalizacja: z Gamedec Zone

Postprzez MARTIN ANN DRIMM » 3 stycznia 2007, o 13:02

Słuchajcie, przypominam o ważnej ANKIECIE. Wszyscy, którzy czytali opowieści o gamedeku są pięknie proszeni do wzięcia w niej udziału :) Dziękuję za uwagę :mrgreen:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Avatar użytkownika
MARTIN ANN DRIMM
Szef
 
Posty: 2718
Dołączył(a): 14 czerwca 2006, o 15:03
Lokalizacja: z Chotomowa

Postprzez Tixon » 13 stycznia 2007, o 21:34

Lafcadio napisał(a):
Marcin Przybyłek napisał(a):Uczy też, jak pisać, żeby czytelnik poczuł się bohaterem, czyli jak likwidować dystans między ja protagonisty i ja czytelnika.

Pokazuje, jak z dialogu robić interesujące wydarzenie.

Ten aspekt też byś mógł rozwinąć.

Jestem za:>
Thinking about you... Luna
Avatar użytkownika
Tixon
 
Posty: 134
Dołączył(a): 7 grudnia 2006, o 15:25
Lokalizacja: Piła

Postprzez Agnieszka » 16 stycznia 2007, o 10:21

Może mógłby ale roznosi wirusy i nie ma czasu...
Agnieszka
 
Posty: 1542
Dołączył(a): 12 grudnia 2006, o 06:50

Postprzez MARTIN ANN DRIMM » 17 stycznia 2007, o 12:08

Parowski mówi: bohater jest jak kombinezon rozpinany z tyłu. Pozwól czytelnikowi przywdziać ten kombinezon i niech to on stanie się bohaterem. Nie zaznaczaj swojego ja, bo to go wytrąca z nastroju. Ma Parowski dużo racji. Oczywiście są momenty, w których nie da się uniknąć pisania o "ja" bohatera i wtedy wychodzą jego preferencje, wybory, przemyślenia itd., ale są też sytuacje, gdy zrobić to można. Ulubiony przykład Maćka:

źle (wg. Maćka) napisane zdanie:

"Spojrzałem w lewo. Zza rogu wyjeżdżał czołg i obracał wieżyczkę w moim kierunku."

zdanie napisane lepiej (wg. Maćka):

""Zza rogu po lewej stronie wyjeżdżał czołg i obracał wieżyczkę w moim kierunku."

Na czym polega jego "lepszość"? Na tym, że nie ma wstawki "spojrzałem". Sam fakt, że bohater widzi co się dzieje świadczy, że tam spojrzał. W ten sposób unikamy uwagi, że zrobił coś bohater, a nie czytelnik, dzięki czemu czytelnik oczami bohatera widzi czołg, a nie czyta, gdzie protagonista spojrzał. Słowa "Spojrzałem..." dosadnie informują, że w tym momencie czytelnik nie ma na sobie "kombinezonu".

Inny przykład:

Zdanie złe:

"Zacząłem się zastanawiać, czy to ona pocałowała mnie, czy może było odwrotnie?"

I dobre:

"Czy to ona pocałowała mnie, czy może było odwrotnie?"

Ta sama zasada: skrócenie formy i wyrzucenie ja bohatera powoduje, że czytelnik nie "wypada z roli".

Moje zdanie jest takie, że Maciek ma rację, ale nie zawsze. Bezwględne i każdorazowe wyrzucanie tego typu wstawek odbiera coś bohaterowi. Jednym słowem, należy o regule Maćka pamiętać, bo często określenia "spojrzałem, pomyślałem" itd. są niepotrzebnymi śmieciami, ale zdarza się, że zabieg ten jest celowy i coś wnosi (Maciek to zdanie poprawiłby tak: "Jednym słowem, należy o regule Maćka pamiętać, bo często określenia "spojrzałem, pomyślałem" itd. są śmieciami, ale zdarza się, że zabieg ten jest celowy." i być może miałby rację ;)). Jament ;)
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Avatar użytkownika
MARTIN ANN DRIMM
Szef
 
Posty: 2718
Dołączył(a): 14 czerwca 2006, o 15:03
Lokalizacja: z Chotomowa

Postprzez Lafcadio » 17 stycznia 2007, o 14:11

Te rady mają mają sens tylko w przypadku narracji pierwszoosobowej, z tego co widzę.
One individual always has the answers to our problems
One individual is always there when called upon
No mortal can deter this individual
Lafcadio, This Person Is You!

"włączyłem tlen tylko po to, aby powiedzieć, że niezłe z ciebie ciacho" - Haven
Avatar użytkownika
Lafcadio
Webmaster
 
Posty: 977
Dołączył(a): 14 czerwca 2006, o 15:54
Lokalizacja: z Gamedec Zone

Postprzez MARTIN ANN DRIMM » 17 stycznia 2007, o 15:08

Oczywiście. Dlatego należy ich słuchać z "ograniczonym zaufaniem", bo w narracji trzecioosobowej czytelnik ma o wiele większe trudności ze zidentyfikowaniem się z bohaterem, a jednak sobie radzi ;)
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Avatar użytkownika
MARTIN ANN DRIMM
Szef
 
Posty: 2718
Dołączył(a): 14 czerwca 2006, o 15:03
Lokalizacja: z Chotomowa

Postprzez Agnieszka » 30 stycznia 2007, o 08:35

Jak tam proces twórczy "Zabaweczek" (czy "Wszystkich twoich oczu"?) ? :)
Książka będzie w 2007 roku?
Agnieszka
 
Posty: 1542
Dołączył(a): 12 grudnia 2006, o 06:50

Postprzez MARTIN ANN DRIMM » 30 stycznia 2007, o 10:18

Powoli się posuwam :). Jest już 1,5 objętości "Sprzedawców". Jeszcze 0,5 i pewnie skończę. Może wyjdzie w 2007, ale jeżeli już, to pod koniec.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Avatar użytkownika
MARTIN ANN DRIMM
Szef
 
Posty: 2718
Dołączył(a): 14 czerwca 2006, o 15:03
Lokalizacja: z Chotomowa

Postprzez Tixon » 30 stycznia 2007, o 13:53

Stanowczo protestuję przeciwko wszelkim próbom ponaglania autora:>
Thinking about you... Luna
Avatar użytkownika
Tixon
 
Posty: 134
Dołączył(a): 7 grudnia 2006, o 15:25
Lokalizacja: Piła

Postprzez Agnieszka » 1 lutego 2007, o 17:38

Ależ Tixonie - chyba nikt by nie śmiał?
Agnieszka
 
Posty: 1542
Dołączył(a): 12 grudnia 2006, o 06:50

Postprzez MARTIN ANN DRIMM » 8 lutego 2007, o 15:37

Ależ nikt mnie nie popędza. Sam się popędzam, bo chcę jakoś tę pracę zakończyć. Jeszcze trochę. Może miesiąc, może dwa.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Avatar użytkownika
MARTIN ANN DRIMM
Szef
 
Posty: 2718
Dołączył(a): 14 czerwca 2006, o 15:03
Lokalizacja: z Chotomowa

Postprzez koVaal » 8 lutego 2007, o 22:38

A wierni czytelnicy usychają z tęsknoty za dalszymi przygodami Torkila. :)
Would you love a monsterman? Would you understand a beauty of the BEAST?
Avatar użytkownika
koVaal
 
Posty: 262
Dołączył(a): 22 października 2006, o 08:15
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Lafcadio » 8 lutego 2007, o 23:03

I spin-offu.
One individual always has the answers to our problems
One individual is always there when called upon
No mortal can deter this individual
Lafcadio, This Person Is You!

"włączyłem tlen tylko po to, aby powiedzieć, że niezłe z ciebie ciacho" - Haven
Avatar użytkownika
Lafcadio
Webmaster
 
Posty: 977
Dołączył(a): 14 czerwca 2006, o 15:54
Lokalizacja: z Gamedec Zone

Postprzez lokje » 9 lutego 2007, o 00:10

Lafcadio napisał(a):I spin-offu.

Nie strasz...
sleep is the best meditation
Avatar użytkownika
lokje
 
Posty: 231
Dołączył(a): 14 grudnia 2006, o 19:50
Lokalizacja: Nowodwory

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Gamedec

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Ronaldlync i 17 gości

cron