Strona 3 z 4

Re: REBRANDING

PostNapisane: 11 lutego 2011, o 10:20
przez Ixolite
Marcin Przybyłek napisał(a):Ceviliel, chyba jednak odejdziemy od mojego nazwiska...

Ixi, ta technovia ciągle mi się podoba, ale ma aż 3 wady.

1. Jest oparta na ogólnie dostępnym foncie (trzeba by go więc jakoś zmienić)
2. Jest oparta na ogólnie dostępnym tutorialu (j.w. :))
3. Litery są chyba za cienkie i przy pomniejszeniu mogą się nie sprawdzić. Wrzuciłbyś wersje na jasnych tłach / wersje z blaskiem zewnętrznym większym, żeby się odcinało od ciemnego tła?


Tak, tak i tak :lol:

Mam jeszcze wybrane dwie czy trzy solidniejsze czcionki, przerobienie literek na styl technovii nie będzie trudne. Jeśli macie jakieś własne propozycje czcionek to też mogę spróbować coś z nimi zrobić na modłę technovii.

A, czy ogólnodostępny font w czymś przeszkadza?

Z tutoriala zrobiłem, bo (jak widać) się podoba efekt i na szybko robiłem - skoro wiemy, że taki styl jest OK, to można dalej kombinować teraz :)

Re: REBRANDING

PostNapisane: 14 lutego 2011, o 20:43
przez joe_cool
Zgadzam się z Lafcadiem co do najfajniejszego fonta i co do najważniejszej cechy loga. Moim zdaniem im mniej, tym więcej, ifju noł łoraj min. A jeśli nie, to ilustracja: http://www.flickr.com/photos/a2591/sets ... 275112363/ Moim skormnym zdaniem uproszczone loga nutelli czy schweppsa są o niebo lepsze od oryginałów.

Zresztą, z tego co pamiętam to logo Mobillenium też było proste, skromne i bez wodotrysków ;)

Re: REBRANDING

PostNapisane: 15 lutego 2011, o 16:01
przez MARTIN ANN DRIMM
Joe, masz rację. Z marketingowego punktu widzenia proste loga, nieornamentowane, są skuteczne, bo widoczne.

Ale popatrz, kurczę, z drugiej strony ja nie sprzedaję kawy czy płatków. Zobacz, Joe, ja nawet książek nie sprzedaję. Na moich rollupach tylko w jednym przypadku są pokazane tomy. Wszystkie inne prezentują wizję.

Bo ja sprzedaję wizję, kreację, świat, przygodę. Czy w takim przypadku logo też powinno być proste? Niby starwarsy mają proste, ale np. Warhammer 40 000 już nie. Dragonlance już nie. Forgotten Realms już nie. One oczywiście nie równają się pod względem rozpoznawalności z ptaszkiem Nike czy znakiem Lucasa, mimo wszystko... Czy mamy się podporządkować prawom psychologii spostrzegania / prawom manipulacji marketingowej?

Sam nie wiem.

Re: REBRANDING

PostNapisane: 15 lutego 2011, o 17:17
przez joe_cool
Hm, no niby masz rację, ale z drugiej strony jak chcesz sprzedać wizję nie sprzedając książek? To raz. A dwa - wydaje mi się, że skoro już same ilustracje są ornamentowe, czy też - jak się teraz mówi - na bogato, to czy towarzyszące im logo też powinno takie być? Czy nie będzie za dużo tego dobrego?

Poza tym rozbuchane czcionki czy loga książek/gier/filmów fantastycznych kojarzą mi się raczej z kiczem fantasy niż z elegancją i minimalizmem science-fiction ;) Ale to już jest moje prywatne skojarzenie :>

Re: REBRANDING

PostNapisane: 15 lutego 2011, o 23:56
przez Ixolite
Ale czy traktujemy nazwę, napis "GamedeC" jako logo? Czy może jako rozpoznawalny motyw graficzny, przy okazji identyfikujący książki jako należące do tej samej serii/świata?

Obawiam się, że uproszczenie "GamedeC'a" sprowadzi się po prostu do utworzenia napisu z ręcznie narysowanej lub wybranej fajnej czcionki, ale czy to o to chodzi?

Zresztą Sci-Fi nie musi być sterylne.

Ale joe_cool ma trochę racji - może przydałoby się po prostu logo - takie które mogłoby towarzyszyć GamedeC'owi ale i funkcjonować samodzielnie.


EDYTA: Jeszcze mam jakieś propozycje napisu rozgrzebane, ale trochę ważniejszych spraw mi wpadło, które mają pierwszeństwo, więc nie wiem kiedy dokończę :(

Re: REBRANDING

PostNapisane: 24 lutego 2011, o 21:10
przez Ixolite
Jeszcze coś takiego dłubię - dolna wersja jest rozwojowa, nie mam teraz czasu nad nią przysiąść niestety, więc wrzucam niedokończone.

http://ixolite.info/grafika/gamedec/automatica.jpg

Re: REBRANDING

PostNapisane: 24 lutego 2011, o 22:05
przez MARTIN ANN DRIMM
Też fajne, ale jednak te pierwsze bardziej mnie podniecały :)

Re: REBRANDING

PostNapisane: 25 lutego 2014, o 16:28
przez Kthaara
Pytanie za sto punktów:

Czy ja dobrze widzę, że Martin Ann umarł i pojawił się jakiś nowy czy mi się tylko wydaje?


Ba nie nadążam za tobą Marcinie... tudzież inny, co go zastąpił...

Re: REBRANDING

PostNapisane: 10 marca 2014, o 10:45
przez MARTIN ANN DRIMM
Ależ. Martin Ann zyskał nazwisko :). Drimm. Od Drug of Immortality :).

Re: REBRANDING

PostNapisane: 22 marca 2014, o 08:01
przez Beartosz

Re: REBRANDING

PostNapisane: 22 marca 2014, o 08:56
przez jot23
Byłeś na Pyrkonie? Marcin uczył wczoraj wymowy swojego pseudonimu młode pokolenie :)

Re: REBRANDING

PostNapisane: 24 marca 2014, o 10:56
przez MARTIN ANN DRIMM
Tak było. Drimm od Drug of Immortality. Wymawiamy "Drim" z angielskim "r" :).

Re: REBRANDING

PostNapisane: 24 marca 2014, o 14:58
przez Beartosz
Owszem, byłem, nawet autograf dostałem. Nie zmieniam zdania co do wymowy.
Z angielskimi nazwami własnymi różnie bywa, ale w 'Drimm' nie ma miejsca na żadną oboczność.
Piszę to z mocą autorytetu wykładowcy filologii angielskiej prowadzącego zajęcia z fonetyki. 8)
Domyślam się jednak, że to mogą nie być wystarczająco mocne argumenty. ;)

Re: REBRANDING

PostNapisane: 24 marca 2014, o 18:36
przez MARTIN ANN DRIMM
Czyli Drym? Interesting :).

Re: REBRANDING

PostNapisane: 30 kwietnia 2022, o 10:45
przez willimohayne