Strona 3 z 5

Re: Promocja GAMEDECA

PostNapisane: 27 stycznia 2011, o 12:15
przez MARTIN ANN DRIMM
Haven, ten topic trzeba przenieść do działu "Gamedec". Pomożesz?

A teraz tak: CZY GAMEDEC NIE ZASŁUŻYŁ, BY ZGARNĄĆ W TYM ROKU WSZYSTKIE MOŻLIWE NAGRODY?

Oczywiście zasłużył. Nautilusy, Sfinksy, Zajdle, wszystkie. Zatem ruszamy z tym koksem.

Parę dni przed czasem, ale niniejszym ogłaszamy, że głosowanie na Nagrodę SFINKS 2011 startuje od dzisiaj. Głosowanie potrwa do 30 maja.

Przypominamy, że do nagrody startują utwory polskie i zagraniczne, opublikowane po raz pierwszy w 2010 roku. Jedynie w kategorii Książka Roku dopuszczone są wznowienia, zbiory opowiadań i antologie. W każdej kategorii można zagłosować na 1-3 utwory, głosy są równoważne. Każdy może oddać 1 głos, w głosowaniu będą weryfikowane IP komputerów i adresów e-mailowych, z których wysłano głosy.

Głosy zlicza kapituła Nagrody, ogłoszenie zwycięzców nastąpi w trzeci dzień Międzynarodowego Festiwalu Fantastyki (http://www.festiwal.solarisnet.pl) w Nidzicy, czyli 18 czerwca br.


Do roboty :)!

Re: Promocja GAMEDECA

PostNapisane: 27 stycznia 2011, o 16:32
przez Jedenastka
Marcin Przybyłek napisał(a): Haven, ten topic trzeba przenieść do działu "Gamedec".

Modny kolor wybrałeś dla Havena, Marcinie. Ciekawe, czy mu do twarzy? Osobiście uważam, że róż jest kolorem kobiecym ale podobają mi się biznesmeni w różowych koszulach i grafitowych garniturach - pod warunkiem, że mają śniadą cerę. Co do Havena to oczywiście nie mam pojęcia jak prezentowałby się w różowym.

Marcin Przybyłek napisał(a): Pomożesz?

Myślę, Marcinie, że tak. Haven jest bardzo pomocny. Aczkolwiek, jak słusznie zauważył Lafcadio - wiecznie nieobecny (Haven, nie Lafcadio). Lafcadio się ukrywa ale jest ;) .

Marcin Przybyłek napisał(a): A teraz tak: CZY GAMEDEC NIE ZASŁUŻYŁ, BY ZGARNĄĆ W TYM ROKU WSZYSTKIE MOŻLIWE NAGRODY?

Jest to jasne jak Słońce. Oczywiście zasłużył.


Marcin Przybyłek napisał(a): Nautilusy, Sfinksy, Zajdle, wszystkie.

Tylko tyle?!

Re: Promocja GAMEDECA

PostNapisane: 2 lutego 2011, o 22:45
przez MartiusMarsGradivus
Gamedec jest nawet w lubelskim Media Markcie :) (tylko Sztormu dwie sztuki)

Re: Promocja GAMEDECA

PostNapisane: 3 lutego 2011, o 10:10
przez MARTIN ANN DRIMM
Bardzo dobrze i tak trzymać.

BTW, zbliża się rebranding. Mam zamiar zmienić główne logo gamedeka. To, które jest, nie zostało przeze mnie wymyślone i nigdy do końca nie byłem do niego przekonany. Spróbujemy z Tomkiem Marońskim stworzyć coś nowego na bazie tego, co jest, a może zupełnie od nowa.

Re: Promocja GAMEDECA

PostNapisane: 1 marca 2011, o 09:35
przez siouks73
W naszej gminnej, ale bardzo dobrze zaopatrzonej bibliotece NIE MA ŻADNEGO tomu Gamedeca (a jest np twórczość Pana Rafała Kosika).
Liczę że wielokrotne dopytywanie się o niego spowoduje wreszcie zakup - jednak stwierdzam że w kilku bibliotekach które znam NIE MA żadnej twórczości Pana Marcina w innym nie ma wszystkich tomów Gamedeca - co trzeba by jakoś zmienić, uwzględniając fakt że według Gus i prasy "codziennej" wielu ludzi nie stać na zakup książek. Szczególnie dlatego że tam - w podstawówkach, gimnazjach, liceach, technikach są potencjalni fani...
Ze zdziwieniem zauważyłem że spośród moich znajomych bardzo mało osób czyta książki w ogóle (zazwyczaj brak czasu, ale i ekonomia ma tu wpływ). Więc może uderzyć do bibliotek ... Bibliotekarza łatwiej namówić do zakupu książki a grupa czytelników łatwiejsza do "osiągnięcia". Tam są osoby które czytają w ogóle....
Bo inaczej trzeba pokonać opór podwójny materii: żeby zachęcić do czytania w ogóle a potem do danego autora...

I zupełnie inny pomysł - o ebookach już wspominałem, a są u nas popularne i audiobooki. Może by wykonać takowy - a próbkę (np jedno z opowiadań) podesłać do pism komputerowych na zachętę...

Re: Promocja GAMEDECA

PostNapisane: 30 czerwca 2011, o 20:42
przez ArtTuro
Nie pisma robią teraz za bramy do marketingu ale torrenty. Pytanie tylko kto ma na tyle dobra dykcję by mógł takowego audiobooka przeczytać i nagrać :) Pasowałby mi tu jeden głos Kolberger ale go juz nie ma wsrod nas

Re: Promocja GAMEDECA

PostNapisane: 4 września 2012, o 20:59
przez fomoraig
Witajcie, wróciłem.
Tak od paru dni przeglądam sobie co niektóre zaległe wątki na forum i naszła mnie myśl nt. promocji, której Gamedecowi brak. My małe misie możemy sobie reklamować cykl komu popadnie, czy to w internecie, czy w rodzinie, czy też obcym na mieście, ale prawda jest taka, że pomimo najszczerszych chęci, daje to niewielki skutek. Nie wiem (nie znalazłem w każdym razie), czy już rozmawialiście o tym, ale przydałaby się Gamedecowi rekomendacja jakiejś znanej środowiskowej persony.

Tytuły z hasłem na okładce (np.): "Najlepsza książka jaką czytałem w tym roku" - Stephen King, sprzedają się znacznie lepiej niż bez niego. Działają na wyobraźnię i poszerzają krąg odbiorców. Znam mnóstwo takich osób, które traktują jak świętość słowa swoich ulubionych pisarzy/twóców i z chęcią sięgają po tytuły przezeń polecane. Może właśnie i Gamedecowi zafundować podobną promocję?

Inna sprawa, że w kraju nie mamy żadnego pisarza pokroju Kinga, czy też niezawodnego autorytetu w dziedzinie s-f, ale kilka słów na okładkach wznowień od Dukaja, Kosika, Huberatha czy też kogoś innego (o Pilipiuku nie wspominam) naprawdę mogłoby pomóc cyklowi. Przynajmniej tak mi się wydaje. Miłośnicy twóczości w/w mogą się wtedy zastanowić nad zakupem, a nie np. przejść zupełnie obojętnie.

Myślę, że wydawca mógłby się spokojnie zatroszczyć o taką formę we własnym zakresie. Skoro i tak już wysyłają egz. recenzenckie, to czemu nie spróbować uderzyć w trochę inne nuty? Dużych nakładów siły i banknotów do tego nie potrzeba...

Swoją drogą, zastanawia mnie dlaczego, Marcinie trafiłeś na początku właśnie do SN? Wydaje mi się, że przez fenomen Sapkowskiego, zupełnie zapomnieli jak promować książki. Przez te wszystkie lata, w księgarniach, naprawdę niewiele egzemplarzy Gamedeca widziałem na półkach, zdarzało się, że nawet w ogóle...

Poza tym pocieszę Cię trochę. Kiedyś w wywiadzie dla Katedry podliczałeś czas spędzony na wyjazdy na konwenty, przygotowania i autopromocję. Wyszło tego sporo, a nie byleś pewien, czy daje to jakieś rezultaty. No więc ja jestem żywym przykładem tego, że dają. Kilka lat temu, na wrocławskich DF-ach, wybrałem się na Twoją prelekcję (podajże o mózgu) i tak mnie nią oczarowałeś, że postanowiłem sprawdzić, ktoś Ty. Tak doszedłem do gamedeca, którym również się oczarowałem i tak mi zostało do dziś. Przypomniałem sobie wtedy, że kilka lat wcześniej trzymałem "granicę rzeczywistości" w rękach i nie kupiłem jej bo nie podobała mi się okładka... Nie lubiłem wydań z SN i mimo, że opis mnie lekko zainteresował, nie zdecydowałem się. Tak więc wiedz, że obecność na konwentach daje efekty i że casualowi bywalcy mogą stać się Twoimi najwierniejszymi fanami.

Re: Promocja GAMEDECA

PostNapisane: 5 września 2012, o 08:53
przez MARTIN ANN DRIMM
Tak, myślę o tym od dawna. Przydałby się artykuł, np.: Maciej Parowski: "Fenomen Gamedeca", albo Lech Jęczmyk, albo Andrzej Zimniak czy chociażby Marek Oramus (chodzi o starą gwardię, do której ani Rafał ani Jacek się nie zaliczają, a Marek H. jest takim skrajnym katolikiem, że najprawdopodobniej moje książki by wyklął, więc lepiej nie wiedzieć, co o nich sądzi ;)).

Na razie mamy takie zdania z ostatniego multiwywiadu "dookoła Przybyłka" w najnowszym QFancie:

QFant: Refleksje odnośnie literackiej twórczości Marcina Przybyłka?

Ewa Białołęcka: Jeśli tylko zadać sobie trud i nie czytać jej byle jak, na zasadzie połykania kolejnych sensacyjnych epizodów, można w niej znaleźć sporo ciekawie postawionych kwestii. [...] Co w ogóle czyni nas ludźmi? Jak bardzo
ludzie zbliżyli się w Gamedecu do boskich kompetencji i czy będą potrafili unieść taką odpowiedzialność? Niewykluczone,
że Marcin opisuje pewne aspekty naszej rzeczywistej przyszłości. Należałoby się nad nią zastanowić już teraz.

Lech Jęczmyk: Gamedec jest dowodem wielkiej fantazji i wyobraźni, bez których nie dałoby się zbudować takiego świata. Świata rozbudowanego, w którym dzieje się masa rzeczy. Bardzo ciekawa pozycja.

Andrzej Zimniak: Bohater jego cyklu rozwija się, w każdym kolejnym tomie jest kim innym, kimś na wyższym poziomie. Mniej wyrobieni czytelnicy, którzy lubią poruszać się w ciągle tym samym świecie wielotomowych sag, mogą się u Przybyłka zagubić. Dobre jest to, że każdy tom można czytać osobno, choć wtedy traci się coś ważnego.

Tomasz Bilewicz: Saga o Torkilu to dla mnie pozycja wielopoziomowa – z jednej strony jest dużo akcji, pięknych kobiet i fajnych gadżetów, ale jednocześnie bardzo dużo przemyśleń, filozofii. Marcin to (w pozytywnym tego słowa znaczeniu) prowokator, prowadzi czytelnika tak, by się nie znudził, jednocześnie skłaniając do refleksji.

Tomek to programista i ilustrator (to on zrobił obraz "Spaceport").

Myślę, że już same wypowiedzi Ewy, Leszka i Andrzeja można wykorzystać...

Re: Promocja GAMEDECA

PostNapisane: 5 września 2012, o 09:44
przez fomoraig
Dokładnie. Idealnie się cała ta dyskusja nadaje na okładkę. W zasadzie już masz gotowy materiał ;)

A i artykuł faktycznie by się przydał w NF. Początek przyszłego roku byłby idealnym momentem, jako, że całość CSI będzie na rynku, a także wznowienie i gra planszowa (?). Tylko czy Maciek Parowski to odpowiednia osoba do tego tekstu?

Re: Promocja GAMEDECA

PostNapisane: 5 września 2012, o 10:15
przez MARTIN ANN DRIMM
Niestety, w chwili obecnej nie widzę nikogo wśród osób opiniotwórczych, które nadawałyby na moich falach. Z wyjątkiem Ewy Białołęckiej. Ona czuje i widzi podobnie do mnie...

Jacek Dukaj to skranie, skrajnie inny typ wrażliwości. Nie jestem pewien, czy chciałbym czytać, co zaopiniuje, bo mógłby skierować uwagę czytelników na zupełnie inne aspekty od przeze mnie pożądanych, Rafał Kosik jest fajny, lubię go, ale mam wrażenie, że zwróciłby uwagę na aspekty techniczne, to jego konik...

Re: Promocja GAMEDECA

PostNapisane: 5 września 2012, o 12:17
przez fomoraig
No i to jest właśnie ten problem, o którym napomknąłem. Nie ma za bardzo z kogo wybierać. Ale mimo wszystko, na bezrybiu i rak ryba :evilgrin:

Re: Promocja GAMEDECA

PostNapisane: 5 września 2012, o 15:35
przez MARTIN ANN DRIMM
No jest Jęczmyk. Co prawda światopoglądowo odmienny, ale otwarty i doświadczony. Ale co zrobić, żeby coś napisał? :).

Re: Promocja GAMEDECA

PostNapisane: 5 września 2012, o 15:50
przez fomoraig
Jeśli czytał książki (a po w/w wypowiedzi sądzę, że tak) (a chyba też się i znacie), myślę, że wystarczy zwykła koleżeńska prośba o opinię, ewentualnie zgoda na możliwość zacytowania wypowiedzi. Ze skromnego doświadczenia mogę powiedzieć, że ludzie nie robią problemu, jeśli chodzi o tego typu rzeczy. No chyba, że Pan Jęczmyk miałby jakieś warunki do postawienia :>

Re: Promocja GAMEDECA

PostNapisane: 17 października 2012, o 13:55
przez blychtr
A ja bym się chciał dowiedzieć o plany przetłumaczenia sagi na angielski język. Tak sobie koncypuję że to 1szy krok ku ekranizacji a'la Gra o Tron HBO - czyli duuuuuuuuży nakład finansowy (i przy tym majstersztyk promocyjny) i powalające efekty specjalne ;)

Czytam właśnie po raz drugi CSI i się rozmarzyłem przy opisie pościgu na Ziemi jak Dżeff uciekał przed bractwem Besebu w kradzionym Dragonforce'ie z włączoną barierą anty-H i "ślizgał" się po ruinach Warsaw City - no wypisz wymaluj idealna scena na bardzo efektowny pościg :D

Re: Promocja GAMEDECA

PostNapisane: 17 października 2012, o 15:33
przez MARTIN ANN DRIMM
Zacznę tłumaczyć wszystko od początku, jak skończę pisać "Obrazki z Imperium". Czyli gdzieś za pół roku.