ZABAWECZKI: SZTORM (SPOILER)

Rozmowy ogólnie o Gamedeku.

Moderator: Ekipa Forum

Re: ZABAWECZKI: SZTORM (SPOILER)

Postprzez joe_cool » 11 grudnia 2010, o 13:29

To nie jest tak, że rozmowa z Lamą mnie męczy, tylko akurat kiedy czytałam książkę po raz drugi, nie byłam w psychicznym nastroju na tego typu dywagacje ;) A znowu jeśli chodzi o Shoalbę, to też nie było tak, że to przez drastyczne sceny się zniechęciłam... Może po prostu akcja się toczyła zbyt wolno jak na moje potrzeby w tamtym momencie? Nie wiem :P

Cliffhangery, które mam na myśli być może nie są klasycznymi cliffhangerami i być może myślę w zupełnie nie tę stronę, no ale na przykład:
Spoiler:
Work is the curse of the drinking classes. - O.Wilde
Avatar użytkownika
joe_cool
 
Posty: 381
Dołączył(a): 28 marca 2007, o 15:19
Lokalizacja: Wrocław

Re: ZABAWECZKI: SZTORM (SPOILER)

Postprzez Jedenastka » 12 grudnia 2010, o 12:06

joe_cool napisał(a): W ogóle nie rozumiem, dlaczego tzw. fandom nie docenia tej książki - poza nielicznymi chlubnymi wyjątkami.
Marcin Przybyłek napisał(a): Co do niedocenienia - no comments.

Ale mnie kusi, żeby to jednak skomentować. Rany, trzymajcie mnie...
joe_cool, ratunku, masz knebelek, czy tylko kajdanki?
Jedenastka
 
Posty: 430
Dołączył(a): 6 października 2009, o 16:08

Re: ZABAWECZKI: SZTORM (SPOILER)

Postprzez MARTIN ANN DRIMM » 12 grudnia 2010, o 20:30

Jedenastka, komentuj, ja tylko siebie powstrzymałem ;)
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Avatar użytkownika
MARTIN ANN DRIMM
Szef
 
Posty: 2718
Dołączył(a): 14 czerwca 2006, o 15:03
Lokalizacja: z Chotomowa

Re: ZABAWECZKI: SZTORM (SPOILER)

Postprzez Jedenastka » 13 grudnia 2010, o 11:18

Skoro tak... komentując nie wprost, posłużę się Twoimi własnymi słowami Marcinie (z bloga, z wpisu o urodzie):

Marcin Przybyłek napisał(a): W pewnym momencie pokazałem słuchaczom (i słuchaczkom) slajd przedstawiający nadzwyczaj zgrabną modelkę w bikini. Jej ciało obiektywnie było perfekcyjne, w człowieku wrażliwym na kobiecą urodę powinno wzbudzać zachwyt. Jakież było moje zdziwienie, gdy zobaczyłem grymasy skrzywienia na obliczach obecnych na sali niewiast. „Ona się kojarzy z reklamą biura podróży”, powiedziała jedna z nich. „W ogóle nie jest ładna”, orzekła druga. „Jest cała napięta, zobaczcie, jak ma naprężony brzuch”, skomentowała trzecia, „Nie uważacie”, rzuciła czwarta, „że bardziej erotyczne było by zdjęcie ubranej kobiety z lekko odchylonym ramiączkiem od biustonosza?”. Eksperyment nie udał się. Miał polegać na zebraniu wrażeń, skojarzeń związanych z pięknem wcielonym i pośrednio zbadać wrażliwość słuchaczy na urodę ciała. Kobiety na boginię napadły, a mężczyźni nie mieli odwagi się odezwać.

Marcin Przybyłek napisał(a): Pamiętam drugą edycję programu „Survival”. Prym wiódł mężczyzna bardzo sprawny intelektualnie i fizycznie, przystojny, o nienagannych manierach, przy tym skromny… ogólnie wydawało się, że nie ma wad. Wygrywał wiele konkursów, które dawały mu tak zwany immunitet (nie można było go wykluczyć podczas głosowań mających na celu eliminację któregoś z uczestników). Nie umniejszał swoich umiejętności, ale też się nie wywyższał. Jego przewagę nad innymi widać było gołymi oczami. I zapewne ta oczywistość kłuła w oczy, zwłaszcza mężczyzn. Oprócz niego do pary finalistów przeszła kobieta, która w trakcie całego programu wyróżniała się dokładnie niczym i to była jej przewaga nad innymi. Niestety, o tym, kto program ostatecznie zwycięży nie decydował żaden konkurs, tylko głosowanie tych, którzy odpadli. Wynik był oczywisty. Wygrała kobieta, bo mężczyźni – widać to było po ich twarzach – nie mogli darować czempionowi, że jest od nich lepszy i przystojniejszy.

A jak wspomniałeś w jednym z wywiadów:
Marcin Przybyłek napisał(a): Prawie zawsze po ukończeniu pisania jestem efektem rozczarowany. Dlatego poprawiam, szukam ostatecznej formy. To męczy, wyczerpuje. W końcu, po wielu wysiłkach, mam wrażenie, że coś znalazłem, że dogrzebałem się do okruchów złota. Mówię sobie „jestem genialny”, ociosuję z tych kawałków coś, co wydaje mi się piękne.

I Twoje książki są piękne bo niosą piękny przekaz. Przekaz zauważany i doceniany przez chlubne wyjątki.

Chcesz być docenionym przez masy fandomu? Zacznij pisać brzydko! :mrgreen:
Jedenastka
 
Posty: 430
Dołączył(a): 6 października 2009, o 16:08

Re: ZABAWECZKI: SZTORM (SPOILER)

Postprzez MARTIN ANN DRIMM » 13 grudnia 2010, o 12:46

Amen. :)
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Avatar użytkownika
MARTIN ANN DRIMM
Szef
 
Posty: 2718
Dołączył(a): 14 czerwca 2006, o 15:03
Lokalizacja: z Chotomowa

Re: ZABAWECZKI: SZTORM (SPOILER)

Postprzez joe_cool » 13 grudnia 2010, o 13:41

Hm, ale to bardziej się tyczy kolegów i koleżanek po piórze, którzy zazdroszczą Marcinowi tego, że sami tak ładnie nie potrafią. I że nie mają takich ładnych fanek, jak m.in. Lu, Jedenastka i mła :P
Ale czytelnicy?
Work is the curse of the drinking classes. - O.Wilde
Avatar użytkownika
joe_cool
 
Posty: 381
Dołączył(a): 28 marca 2007, o 15:19
Lokalizacja: Wrocław

Re: ZABAWECZKI: SZTORM (SPOILER)

Postprzez MARTIN ANN DRIMM » 13 grudnia 2010, o 14:03

A czytelnicy czytają to, co poleci Orbi, Duki i Grzędi ;).

A poza tym wśród osób nadających tzw. fandomowi ton jest bardzo dużo bytów "co to nie ja". Ciężkie słowa. I jakże prawdziwe.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Avatar użytkownika
MARTIN ANN DRIMM
Szef
 
Posty: 2718
Dołączył(a): 14 czerwca 2006, o 15:03
Lokalizacja: z Chotomowa

Re: ZABAWECZKI: SZTORM (SPOILER)

Postprzez joe_cool » 13 grudnia 2010, o 19:34

Tłumacz, Marcinie, te swoje książki i promuj się za granicą. Ciężko być prorokiem we własnym kraju ;)
Work is the curse of the drinking classes. - O.Wilde
Avatar użytkownika
joe_cool
 
Posty: 381
Dołączył(a): 28 marca 2007, o 15:19
Lokalizacja: Wrocław

Re: ZABAWECZKI: SZTORM (SPOILER)

Postprzez MARTIN ANN DRIMM » 13 grudnia 2010, o 19:48

Czekaj, joe, ja znam taką jedną fajną, ładną inteligentną dziewczynę, która świetnie zna niemiecki... :P
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Avatar użytkownika
MARTIN ANN DRIMM
Szef
 
Posty: 2718
Dołączył(a): 14 czerwca 2006, o 15:03
Lokalizacja: z Chotomowa

Re: ZABAWECZKI: SZTORM (SPOILER)

Postprzez Dragon_Warrior » 4 kwietnia 2011, o 14:57

dobra muszę spytać bo zgłupiałem ...

Sztorm - 142 storna - spotkanie z Hannibalem Huntem/Knee

ostatnia linijka 142 strony i pierwsza 143...
"Ten sukinsyn, który próbował mnie wykiwać w HHG i potem w Speed Demons"

Czego ja nie pamiętam ? Dopiero co cały cykl sobie odświeżam i nie spodziewałem się, że czytając drugi raz trafię na taką czarna dziurę w pamięci...

co było z owym Speed Demons ?
Avatar użytkownika
Dragon_Warrior
 
Posty: 61
Dołączył(a): 14 czerwca 2006, o 17:45

Re: ZABAWECZKI: SZTORM (SPOILER)

Postprzez MartiusMarsGradivus » 4 kwietnia 2011, o 19:56

Wydaje mi się, że to nawiązanie do 13stego opowiadania ;) Nie ma go w żadnej książce. Zdaje się, że było w jakimś czasopiśmie i moszna je też dostać od mistrza ;)
Marcin Przybyłek napisał(a):Wybacz, Fomoraig, Lamasowi i Martiusowi. To wspaniali ludzie i Wielcy fani gamedeka. I nie są normalni.
Avatar użytkownika
MartiusMarsGradivus
 
Posty: 447
Dołączył(a): 4 stycznia 2009, o 11:55
Lokalizacja: Lublin

Re: ZABAWECZKI: SZTORM (SPOILER)

Postprzez Dragon_Warrior » 4 kwietnia 2011, o 20:24

to by tłumaczyło moje zaskoczenie taką wzmianką ;p
Avatar użytkownika
Dragon_Warrior
 
Posty: 61
Dołączył(a): 14 czerwca 2006, o 17:45

Re: ZABAWECZKI: SZTORM (SPOILER)

Postprzez MARTIN ANN DRIMM » 5 kwietnia 2011, o 10:20

Trzynaste opowiadanie jest bardzo ważne. Niestety, nie zostało opublikowane w I tomie, tylko w Wydaniu Specjalnym NF. Daj, Dragon, adres, prześlę Ci je w PDF'ie. :). Bliznę też Torkil nabywa w 13-stym.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Avatar użytkownika
MARTIN ANN DRIMM
Szef
 
Posty: 2718
Dołączył(a): 14 czerwca 2006, o 15:03
Lokalizacja: z Chotomowa

Re: ZABAWECZKI: SZTORM (SPOILER)

Postprzez Dragon_Warrior » 5 kwietnia 2011, o 14:59

Marcin Przybyłek napisał(a):Trzynaste opowiadanie jest bardzo ważne. Niestety, nie zostało opublikowane w I tomie, tylko w Wydaniu Specjalnym NF. Daj, Dragon, adres, prześlę Ci je w PDF'ie. :). Bliznę też Torkil nabywa w 13-stym.

mail poszedł privem

...bliznę już byłem gotów przypisać do HHG jakoś choć tam faktycznie cała akcja w wirtualu była.

to jeszcze kwestia dat i chronologii poruszana pod koniec 4 tomu...
Czemu nagle mamy skok do roku 3000 (notkę wrzuciłem sobie przy stronei 395 ale to się częściej przewijało portem) z roku 2200 ? korekta zaszalała czy znów mi coś umyka ? Skok "temporystów " dorzucał co prawda do tego jakieś 50-60 (czy więcej - w tej samej linijce jest wzmianka o 100-170 latach a imperator sugeruje, że może i więcej ?) lat z tego co rozumiem ale to nadal skąd te 3000 ?
Avatar użytkownika
Dragon_Warrior
 
Posty: 61
Dołączył(a): 14 czerwca 2006, o 17:45

Re: ZABAWECZKI: SZTORM (SPOILER)

Postprzez jot23 » 5 kwietnia 2011, o 15:16

Właśnie, "Prośba"... Mam kilka pytań co do tego tekstu ;)

Spoiler:


Dodam że nie mam przed nosem własnego egzemplarza "Prośby", bo gdzieś mi się zagubił (ale znajdę, nie bij Marcinie!), więc za wszelkie bzdury przepraszam.

Co do tego o czym pisał Dragon_Warrior, w książce jest też mowa o tym że nie wiadomo dokładnie jaka jest data, ale sądząc po technologii prawdopodobnie rok jest znacznie późniejszy niż okolice 2200. Nie wiem czy to ma jakieś znaczenie, ale może tak :D
Avatar użytkownika
jot23
 
Posty: 184
Dołączył(a): 25 sierpnia 2009, o 16:07

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Gamedec

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości