ZABAWECZKI: BŁYSKI (SPOILER)

Rozmowy ogólnie o Gamedeku.

Moderator: Ekipa Forum

Re: ZABAWECZKI. BŁYSKI (SPOILER)

Postprzez MARTIN ANN DRIMM » 25 września 2008, o 20:08

No, Wega, pewnie tego nie wiesz, ale czekałem na Twój post jak na cięcie damoklesowego miecza. TO PIERWSZA RECENZJA I KSIĘGI ZABAWECZEK.

Na szczęście dobra :D Uuuuufff.

Relacja Torkila i Lilith nie jest jednoznaczna. Zostanie wyjaśniona w II księdze. Twoja intuicja Cię nie zawodzi, droga Wego :).

Cieszę się, że podobały Ci się rozważania Lamy i rozmowa o ubezpieczeniach. Ja też je bardzo lubię :D .

Nie ja byłem pomysłodawcą podzielenia Zabaweczek na dwa tomy. Chciałem, żeby wyszła jedna, 1000 stronicowa księga. Niestety, wydawnictwo się na to nie zgodziło.

Teraz poprawka - wybacz - wydawnictwo nie zdecydowało się na wydanie "Zabaweczek. Sztormu" w listopadzie, tak, jak obiecało. Przyczyna? Empik zarządał trzykrotności normalnej kwoty za promocję na półkach. Bo to okres świąteczny. Dlatego książka wyjdzie w styczniu / lutym. Aaaale ponieważ napisałaś pierwszą recenzję książki, daje Ci to specjalne prawa. Gdy tylko tom zaistnieje fizycznie, a mam nadzieję, że nastąpi to jeszcze w tym roku, prześlę Ci jeden z moich 10 egzemplarzy autorskich. Adres już mam. :)
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Avatar użytkownika
MARTIN ANN DRIMM
Szef
 
Posty: 2718
Dołączył(a): 14 czerwca 2006, o 15:03
Lokalizacja: z Chotomowa

Re: ZABAWECZKI. BŁYSKI (SPOILER)

Postprzez Wega » 25 września 2008, o 21:40

Marcin, zaskoczyłeś mnie, tego się zupełnie nie spodziewałam... :D Hej, gdzie się podziała grawitacja? <ooh it's bliss>
Avatar użytkownika
Wega
 
Posty: 77
Dołączył(a): 22 września 2008, o 10:20
Lokalizacja: Zakon Assassin's Creed

Re: ZABAWECZKI. BŁYSKI (SPOILER)

Postprzez MARTIN ANN DRIMM » 26 września 2008, o 07:40

Och, przestań. Nie ma problemu, poza tym, jak mawiał mój nauczyciel, liczą się pierwsze reackje. I na nie należy zwracać uwagę. Twoimi pierwszymi reakcjami były - szybkie kupienie książki, szybkie wejśćie na forum, szybka lektura, szybka recenzja. No, tu już nie ma zbiegów okoliczności i trzeba to docenić :).

Sprawdziłem - mam tylko jeden egzemplarz wydania specjalnego z "Prośbą", więc wyślę ksero.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Avatar użytkownika
MARTIN ANN DRIMM
Szef
 
Posty: 2718
Dołączył(a): 14 czerwca 2006, o 15:03
Lokalizacja: z Chotomowa

Re: ZABAWECZKI. BŁYSKI (SPOILER)

Postprzez Wega » 26 września 2008, o 12:06

<sigh>, no dobrze, już przestaję ;)

Tak może dla kontrastu - Twe pisarskie pióro staje się coraz cięższe. "Zabaweczek" nie da się czytać jednym tchem, bo wymagają maksymalnego skupienia uwagi, co przy 500 stronach staje się nie lada wyczynem :) Moment rozproszenia i można się pogubić... W jednym dialogu przez dłuższą chwilę zastanawiałam się, komu przypisać wypowiadane kwestie (nie napiszę teraz w którym bo dziś już nie wzięłam książki do pracy). Liczę że czytanie po raz drugi będzie łatwiejsze :)
Avatar użytkownika
Wega
 
Posty: 77
Dołączył(a): 22 września 2008, o 10:20
Lokalizacja: Zakon Assassin's Creed

Re: ZABAWECZKI. BŁYSKI (SPOILER)

Postprzez MARTIN ANN DRIMM » 26 września 2008, o 12:22

Ba. To dopiero moja trzecia książka. Mam nadzieję, że druga opowieść o gamedeku, pewnie też 3 - 4 tomowa, będzie już dobrze wyważona :).

Edit: "Prośba" wysłana :).

Jeszcze o "ciężkości" :).

Wega napisał(a):Tak może dla kontrastu - Twe pisarskie pióro staje się coraz cięższe. "Zabaweczek" nie da się czytać jednym tchem, bo wymagają maksymalnego skupienia uwagi, co przy 500 stronach staje się nie lada wyczynem Moment rozproszenia i można się pogubić...


Chyba mimo wszystko taki miałem zamiar. Sam powiadałem, że Granica Rzeczywistości to inspirujące opowiadania, Sprzedawcy Lokomotyw to uderzenie pancernej pięści, a Zabaweczki będą szarżą pancernej kawalerii, która to szarża ma czytelnika / czytelniczkę pozbawić tchu...

Jeśli chodzi o pogubienie się w tym, co kto mówi, to ewidentnie moja wina lub wina redaktorki / redaktora...
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Avatar użytkownika
MARTIN ANN DRIMM
Szef
 
Posty: 2718
Dołączył(a): 14 czerwca 2006, o 15:03
Lokalizacja: z Chotomowa

Re: ZABAWECZKI. BŁYSKI (SPOILER)

Postprzez Wega » 26 września 2008, o 19:42

Marcin Przybyłek napisał(a):Zabaweczki będą szarżą pancernej kawalerii, która to szarża ma czytelnika / czytelniczkę pozbawić tchu...

No to Ci się to udało... na szczęście daleko jeszcze do 20 w skali Hammerfielda ;)

Dialog, w którym się zgubiłam, był tylko jeden, a i to krótki fragment (rozmowa między Torkilem a Leą, str. 338). Nie ma się nad czym pastwić :)

Dziękuję za wysłanie opowiadania :D

Druga opowieść o gamedeku? to brzmi tak, jakby miała dotyczyć w niewielkim stopniu dotychczasowego życia Torkila - czyżby ktoś inny miał być głównym bohaterem? Czy może w końcu runie Mobillenium, o Bestii będzie można zapomnieć, i zacznie się nowe życie?
Avatar użytkownika
Wega
 
Posty: 77
Dołączył(a): 22 września 2008, o 10:20
Lokalizacja: Zakon Assassin's Creed

Re: ZABAWECZKI. BŁYSKI (SPOILER)

Postprzez MARTIN ANN DRIMM » 26 września 2008, o 22:45

Może o drugiej opowieści powiem więcej, gdy wyjdzie wreszcie druga księga Zabaweczek... :P
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Avatar użytkownika
MARTIN ANN DRIMM
Szef
 
Posty: 2718
Dołączył(a): 14 czerwca 2006, o 15:03
Lokalizacja: z Chotomowa

Re: ZABAWECZKI. BŁYSKI (SPOILER)

Postprzez Wega » 27 września 2008, o 00:43

Chytry plan wyciagnięcia informacji zawiódł i nic się więcej nie dowiemy :P
Ale to nic - Zabaweczki są na topie i czas rozebrać je na części pierwsze.. a dla mnie zapoznać się z innymi tematami na forum zanim zacznę pytać dlaczego netomb i dlaczego motomb i dlaczego kojarzy się z ruchomym grobowcem komuś skażonemu podstawową znajomością angielskiego? (No dobrze, takie pytania to nie w tym temacie). Mam pomysł na najbliższy post o Zabaweczkach - ale to później... później. A może akurat ktoś wpadnie na taki sam pomysł i napisze szybciej... Nieważne. Mam nadzieję że fakt, że na razie nie ma uwag innych forumowiczów jest spowodowany tym, że dopiero czytają Zabaweczki, a wkrótce coś dodadzą od siebie.
Przed chwilą słuchałam wywiadu dla Radia dla Ciebie- mówiłeś, Marcinie, że poznałeś firmy ubezpieczeniowe, że ludzie którzy tam pracowali byli całkiem sympatyczni - a w powieści dość mocno się dostało ubezpieczycielom :D Kłótnia Lilith i Torkila chyba najbardziej utkwiła mi w pamięci - świetne :D
Nie potrafię w żaden sposób polubić Lilith... Bezczelnie zajęła miejsce Pauline i Anny, tylko dwie rzeczy jej w głowie - kariera i seks... ot - laleczka. A co czułeś do niej w trakcie pisania? [mhm, nie chodzi mi o sceny w łóżku, to akurat jest jasne i nie wymaga komentarzy. Jakby sprecyzować pytanko?...] O - może tak - odpowiada Ci taki typ kobiety? [dalej źle sformułowane :P] Może jeszcze inaczej - podczas pisania życzyłeś jej dobrze czy źle? :D
Zakręciłam trochę, ale będziesz wiedział o co chodzi :lol: Przecież jesteś pisarzem :)
Avatar użytkownika
Wega
 
Posty: 77
Dołączył(a): 22 września 2008, o 10:20
Lokalizacja: Zakon Assassin's Creed

Re: ZABAWECZKI. BŁYSKI (SPOILER)

Postprzez MARTIN ANN DRIMM » 27 września 2008, o 13:51

Wega napisał(a):Chytry plan wyciagnięcia informacji zawiódł i nic się więcej nie dowiemy :P


Oh, well. Zdaje się, że nie jest już tajemnicą, że druga opowieść będzie miała miejsce 100 lat po wydarzeniach z Zabaweczek. Z racji, że Torkil wypił infigen, nie jest to dla niego problem :). Będzie to inny świat (100 lat postępu to niemało), a bohater - też jakby inny (100 lat życia to też niemało ;)). I tyle :D .

Wega napisał(a): dlaczego motomb i dlaczego kojarzy się z ruchomym grobowcem komuś skażonemu podstawową znajomością angielskiego? (No dobrze, takie pytania to nie w tym temacie).


Skojarzenie jak najbardziej prawidłowe :). Motomb to mobile tomb, a netomb to sieciowy tomb :). Tylko mózg siedzi w motombie, więc to jakby chodzący sarkofag :).

Wega napisał(a):Przed chwilą słuchałam wywiadu dla Radia dla Ciebie- mówiłeś, Marcinie, że poznałeś firmy ubezpieczeniowe, że ludzie którzy tam pracowali byli całkiem sympatyczni - a w powieści dość mocno się dostało ubezpieczycielom :D Kłótnia Lilith i Torkila chyba najbardziej utkwiła mi w pamięci - świetne :D


No tak. Ludzie są sympatyczni, ale cel firmy, w której pracują, to już inna para kaloszy. Dokładniej o swoich poglądach na ten temat piszę w książce "Sprzedaż albo śmierć. Antyporadnik" (okładeczka poniżej). To dosyć ostre poglądy, więc może nie będę ich tutaj (na razie) rozwijał :).

Wega napisał(a):Nie potrafię w żaden sposób polubić Lilith... Bezczelnie zajęła miejsce Pauline i Anny, tylko dwie rzeczy jej w głowie - kariera i seks... ot - laleczka. A co czułeś do niej w trakcie pisania? [mhm, nie chodzi mi o sceny w łóżku, to akurat jest jasne i nie wymaga komentarzy. Jakby sprecyzować pytanko?...] O - może tak - odpowiada Ci taki typ kobiety? [dalej źle sformułowane :P] Może jeszcze inaczej - podczas pisania życzyłeś jej dobrze czy źle? :D


Sprawa z Lilith nie jest czarna czy biała. Dobrze scharakteryzowałaś tę dziewczynę. Ale czy to rzadka historia, że mężczyzna czy kobieta wiąże się z nie do końca dopasowaną osobą? Związek Toriego i Lil ma drugie dno, ale jego nie wyjawię. :mrgreen:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Avatar użytkownika
MARTIN ANN DRIMM
Szef
 
Posty: 2718
Dołączył(a): 14 czerwca 2006, o 15:03
Lokalizacja: z Chotomowa

Re: ZABAWECZKI. BŁYSKI (SPOILER)

Postprzez Wega » 27 września 2008, o 17:51

Marcin Przybyłek napisał(a):
Wega napisał(a):Chytry plan wyciagnięcia informacji zawiódł i nic się więcej nie dowiemy
Oh, well. Zdaje się, że nie jest już tajemnicą, że druga opowieść będzie miała miejsce 100 lat po wydarzeniach z Zabaweczek.

Sukcesywnie zapoznaję się z tematami z forum... nie wszystko na raz :) Wybacz :)

Marcin Przybyłek napisał(a):
Wega napisał(a):podczas pisania życzyłeś jej dobrze czy źle?
czy to rzadka historia, że mężczyzna czy kobieta wiąże się z nie do końca dopasowaną osobą?

Nie jest rzadka i rozumiem Toriego, rozumiem jego związek z Lilith - w porządku. Pytałam o Twoje osobiste odczucia wobec Lilith?
[Trochę piszę (choć jeszcze nie do końca ładnie) i niektórych swoich bohaterów lubię, niektórych nie, niezależnie od tego, czy są dobrzy, czy źli, ładni czy brzydcy itd. Może te uczucia to przywilej grafomanów? :evilgrin: ]
Avatar użytkownika
Wega
 
Posty: 77
Dołączył(a): 22 września 2008, o 10:20
Lokalizacja: Zakon Assassin's Creed

Re: ZABAWECZKI. BŁYSKI (SPOILER)

Postprzez MARTIN ANN DRIMM » 27 września 2008, o 19:24

Wobec Lilith miałem odczucia ambiwalentne. Nie do końca ją lubiłem. Ale tak zawsze jest z osobami od nas różnymi, widzącymi świat inaczej. Tak, tak, takie osoby mieszkają też W NAS ;). Jedną z takich rezydentek mojej głowy jest Lilith.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Avatar użytkownika
MARTIN ANN DRIMM
Szef
 
Posty: 2718
Dołączył(a): 14 czerwca 2006, o 15:03
Lokalizacja: z Chotomowa

Re: ZABAWECZKI. BŁYSKI (SPOILER)

Postprzez styk » 5 października 2008, o 18:30

Kupiłem - właśnie oddaję się niewątpliwej przyjemności immersji w świecie Torkila. :) Na marginesie mam pytanie - co to jest "cixa"? - str. 90, gdzieś na dole.
.styk.
Avatar użytkownika
styk
 
Posty: 45
Dołączył(a): 22 czerwca 2006, o 12:28
Lokalizacja: Warszawa

Re: ZABAWECZKI. BŁYSKI (SPOILER)

Postprzez MARTIN ANN DRIMM » 5 października 2008, o 21:05

CX = współczynnik opływu, oznaczający opływowość. Pamiętam, dawno temu popularny był Citroen CX. Firma chwaliła się, że to najbardziej opływowy samochód świata. Przyszło mi do głowy, że zabawne by było, gdyby właśnie opływowość, czyli kształtność niektórych przedstawicielek płci pięknej stanowiła osnowę ich przezwiska. Cixa = "kobitka opływowa" ;).
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Avatar użytkownika
MARTIN ANN DRIMM
Szef
 
Posty: 2718
Dołączył(a): 14 czerwca 2006, o 15:03
Lokalizacja: z Chotomowa

Re: ZABAWECZKI. BŁYSKI (SPOILER)

Postprzez styk » 5 października 2008, o 23:58

Wydaje mi się, że kontekst świadczy o raczej lekkich obyczajach, znaczy niewygórowane poczucie własnej wartości, piętnuje wręcz tę "opływową" jako ladacznicę, latawicę, kobietę pogardzaną, odrzuconą przez społeczeństwo, wyklętą, nie wartą, nie godną.

P.S. Co ten KFC robi z mózgu... ;) Do tego flaszka Don Quijote i oglądanie BUCKETHEAD'a na youtube. Adios. :)
.styk.
Avatar użytkownika
styk
 
Posty: 45
Dołączył(a): 22 czerwca 2006, o 12:28
Lokalizacja: Warszawa

Re: ZABAWECZKI. BŁYSKI (SPOILER)

Postprzez MARTIN ANN DRIMM » 6 października 2008, o 07:42

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Avatar użytkownika
MARTIN ANN DRIMM
Szef
 
Posty: 2718
Dołączył(a): 14 czerwca 2006, o 15:03
Lokalizacja: z Chotomowa

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Gamedec

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości