GRANICA RZECZYWISTOŚCI (SPOILER!)

Rozmowy ogólnie o Gamedeku.

Moderator: Ekipa Forum

Postprzez Ixolite » 12 maja 2007, o 16:19

Antarktyda? Tam się chyba słabo mieszka. O ile dobrze pamiętam, bariery chronią miasta, a na Antarktydzie raczej budowa miasta się nie opłaca. Ale mogę się mylić :)
It sure would be nice if we had some grenades, don't you think?
Avatar użytkownika
Ixolite
Webmaster
 
Posty: 616
Dołączył(a): 18 grudnia 2006, o 11:12
Lokalizacja: oni wiedzieli?

Postprzez MARTIN ANN DRIMM » 13 maja 2007, o 07:53

Free States of America to oczywiście OBIE AMERYKI wraz z tak zwaną Ameryką Środkową. Grenlandia należy do Wolnej Europy (w dzisiejszych czasach jest duńska). Antarktyda ma strefy wpływów w kształcie klinów (oczywiście niesprawiedliwie podzielone) przynależące do wszystkich krajów.

Sprawa tego kontynentu jest poważna wbrew pozorom, bo już dzisiaj wyczerpują się np. naturalne złoża szlachetnych kamieni, w związku z czym dziewiczy ląd niesie ze sobą duży i prawdopodobny potencjał (niezależnie od tego, że w czasach Torkila można robić syntetyczne diamenty, szafiry, rubiny i szmaragdy). Tymczasem wciąż jest na nim niemało lodu, chociaż istnieje ekspedycja naukowa, która przedarła się przez pokrywę i usiłuje dojść do podłoża znajdującego się pod spodem i nie powiem, że nie wie, czego tam szuka, bo wie :ninja: .

Na Ziemi było sporo leworucji ;) Mały ślad widnieje w słowniku neologizmów w "Sprzedawcach lokomotyw". Patrz TRID, Era odnowy, Temporyści ;) :czytaj: Oj działo się, działo. I to nie wszystko ofkorz :)
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Avatar użytkownika
MARTIN ANN DRIMM
Szef
 
Posty: 2718
Dołączył(a): 14 czerwca 2006, o 15:03
Lokalizacja: z Chotomowa

Postprzez Nexus » 13 maja 2007, o 22:21

Marcin Przybyłek napisał(a):nie powiem, że nie wie, czego tam szuka, bo wie


O! i wiadomo, że coś tam się święci :D Czy ten podział jest tak mocno hermetyczny, czy są może jakieś wyjątki? Może pojawi się jakiś odszczepieniec w postaci Japonii, która będzie należała do FSA, a nie do FOSI? Tak dla smaczku i rozróby :mrgreen:
Może jakieś państwo podwodne? W końcu wiele gruntu do zaorania jest niczyje :mrgreen:
"- Have you ever retired a human by mistake?
- No.
- But in your position that is a risk."
Avatar użytkownika
Nexus
 
Posty: 570
Dołączył(a): 22 listopada 2006, o 22:49
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez MARTIN ANN DRIMM » 16 maja 2007, o 09:26

Nexus, no dobijasz mnie. A nie, może nie dobijasz. To pani redaktor Danuta Górska pewnie wyrzuciła ze "Sprzedawców lokomotyw" news o Podwodnej Republice Sri Lanki. Brzmiał tak:

"Rok dwa tysiące sto dziewięćdziesiąty dziewiąty jest dedykowany Podwodnej Republice Sri Lanki, jedynemu państwu na Ziemi, którego cały obszar znajduje się pod powierzchnią oceanu. Z tej okazji hotele i uzdrowiska URSL zapewniają wyjątkowe atrakcje i upusty dla swoich gości. Szczegóły na stronie Underwater Republic of Sri Lanka. "


Jeśli chodzi o odszczepienia, to Federacja Panazjatycka dzieli się na dystrykty, z których najważniejszymi to Matka Rosja i Państwo Środka czyli Chiny.

Jeśli chodzi o świat podowodny, jest sporo instalacji, baz i małych osiedli, ale przynależą do państw, które je założyły. To samo z osiedlami / fabrykami / kopalniami na Merkurym (tam jest gromada metali ciężkich), Marsie, i niektórych asteroidach (pas asteroidów to kopalnia... kopalin ;))
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Avatar użytkownika
MARTIN ANN DRIMM
Szef
 
Posty: 2718
Dołączył(a): 14 czerwca 2006, o 15:03
Lokalizacja: z Chotomowa

Postprzez Nexus » 16 maja 2007, o 18:09

Hmm... może był taki news.. zaraz sprawdzę. Nie dziw się Marcinie. GR i SL są najeżone nazwami własnymi, nazwiskami, lokacjami... czasami może coś umknąć. Ale po 27 przeczytaniu... :mrgreen:
"- Have you ever retired a human by mistake?
- No.
- But in your position that is a risk."
Avatar użytkownika
Nexus
 
Posty: 570
Dołączył(a): 22 listopada 2006, o 22:49
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez Ixolite » 16 maja 2007, o 18:18

No mnie się wydaje, że był, coś mi się kojarzy :)
It sure would be nice if we had some grenades, don't you think?
Avatar użytkownika
Ixolite
Webmaster
 
Posty: 616
Dołączył(a): 18 grudnia 2006, o 11:12
Lokalizacja: oni wiedzieli?

Postprzez Nexus » 16 maja 2007, o 23:20

Jest :D Na stronie 51... Marcinie...pomyślałeś prawie o wszystkim :salut:
"- Have you ever retired a human by mistake?
- No.
- But in your position that is a risk."
Avatar użytkownika
Nexus
 
Posty: 570
Dołączył(a): 22 listopada 2006, o 22:49
Lokalizacja: Wrocław

Re: GRANICA RZECZYWISTOŚCI (SPOILER!)

Postprzez Toudisław » 1 stycznia 2009, o 17:38

Jak na razie znam tylko jedną książkę Marcina.
Gamedec. Granica rzeczywistości. I zbiorek fajnych wciągających opowiadań. Czasem śmiesznych czasem bardziej poważnych. Ot przyjemna rozrywka nasuwająca mi na myśl Dylogię Głębi Łukjanienki. Nie obyło się bez zgrzytów podczas lektury bo niektóre opowiadania były nie co naiwne i bohaterowi wszystko wychodziło po prostu za dobrze. Ot nagle znikały problemy albo objawiał się Geniusz detektywa. Inne co mi przeszkadzało to fakt że opka były za krótkie i fabułą kończyła się zanim się na dobre zaczęła. To w jakiś sposób powiązanie z pierwszym zastrzeżeniem. Bo by szybciej zakończyć sprawę pojawiało się cudowne rozwiązanie. A szkoda bo ciekawy bohater i świat zasługują na bardziej złożoną mozaikę. Jednak wrażenie ogólnie najbardziej pozytywne. Dobra miła lekka lektura
Toudisław
 
Posty: 26
Dołączył(a): 1 stycznia 2009, o 17:22

Re: GRANICA RZECZYWISTOŚCI (SPOILER!)

Postprzez MARTIN ANN DRIMM » 4 stycznia 2009, o 12:01

Ciekawe. Już dyskutowaliśmy sobie z Toudisławem na ten temat na łamach Zaginionej Biblioteki, a tu przyszło mi do głowy jeszcze coś. Garść czytelników, którzy poznali już "Sprzedawców lokomotyw" i pierwszy tom "Zabaweczek" tęskni za opowiadaniami z pierwszej części. O ile uważam, że "Sprzedawcy..." i "Zabaweczki..." są względem poprzednich odsłon poważnymi krokami rozwojowymi, czytelnicy, o których mówię twierdzą, że to co było na początku bardzo im odpowiadało. Pojawiła się nawet (jedna) recenzja mówiąca, że "Granica..." jest lepsza od "Sprzedawców...", z czym zupełnie się nie zgadzam, ale głos taki był. Za jakiś czas przeczytam sobie jeszcze raz te opowiadania i ocenię, czy ich się dzisiaj nie wstydzę, ale pamiętam, jakiś czas temu czytałem fragment chyba Zawodowca i byłem pozytywnie zaskoczony skondensowanym przekazem i tym, że każde słowo miało znaczenie. Okrutna ciekawość mnie zżera w jednym temacie, Toudisławie i przeprowadzę sobie tu na Tobie straszliwy eksperyment psychologiczny (szykuj się ;)). W samej sieci pojawiło się 14 recenzji tego zbioru i były to recenzje pozytywne. W prasie było nie pamiętam ile, w tym tylko jedna nie-do-końca-pozytywna, autorstwa Jacka Dukaja. I teraz rozpoczynamy eksperyment: czy czytałeś tę recenzję? Bo Twoja opinia o "Granicy..." jest w pewnej mierze podobna do opinii Jacka. Teraz Toudisławie, miej się na baczności, bo masz do czynienia z mistrzem komunikacji werbalnej tudzież pozawerbalnej, więc tylko maksymalna szczerość ocali Twą zieloną skórę ;).
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Avatar użytkownika
MARTIN ANN DRIMM
Szef
 
Posty: 2718
Dołączył(a): 14 czerwca 2006, o 15:03
Lokalizacja: z Chotomowa

Re: GRANICA RZECZYWISTOŚCI (SPOILER!)

Postprzez MartiusMarsGradivus » 4 stycznia 2009, o 12:26

Ja jak na razie przeczytałem "Granice rzeczywistości" i "Sprzedawców lokomotyw" (po "Zabaweczki" wybieram sie jutro :) ) i "Granica..." jak dla mnie jest lepsze od "Sprzedawców..." bo to są opowiadania które nie są jakoś ściśle związane z fabułą tzn w "Sprzedawcach..." wszystko kręciło sie wokół walki z bestia a takie opowieści z życia Torkila są według mnie ciekawsze :P Poza tym fabuła "Sprzedawców..." jest tak pokręcona że pod koniec nie wiedziałem już która firma czym sie zajmuje, ale może to i lepiej bo mam chęć przeczytać ją drugi raz a zazwyczaj nie czytam książek dwa razy :)
Marcin Przybyłek napisał(a):Wybacz, Fomoraig, Lamasowi i Martiusowi. To wspaniali ludzie i Wielcy fani gamedeka. I nie są normalni.
Avatar użytkownika
MartiusMarsGradivus
 
Posty: 447
Dołączył(a): 4 stycznia 2009, o 11:55
Lokalizacja: Lublin

Re: GRANICA RZECZYWISTOŚCI (SPOILER!)

Postprzez MARTIN ANN DRIMM » 4 stycznia 2009, o 12:39

O! Martius! Witaj! :). I właśnie. Mamy Martiusa, który mówi, co pisałem powyżej :). Martius, może nie wiesz, ale ja ostatnio jestem wielkim zwolennikiem podwójnego czytania / oglądania. Doszedłem do wniosku, że po jednorazowym zapoznaniu się z dziełem człowiek niewiele o nim wie. Więc powiedz, proszę, co wywnioskowałeś po drugiej lekturze "Sprzedawców..." :).
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Avatar użytkownika
MARTIN ANN DRIMM
Szef
 
Posty: 2718
Dołączył(a): 14 czerwca 2006, o 15:03
Lokalizacja: z Chotomowa

Re: GRANICA RZECZYWISTOŚCI (SPOILER!)

Postprzez Ixolite » 4 stycznia 2009, o 14:01

Ach, a ja muszę biedny czekać na ostatni tom, bo zdaje się, że tam będą odpowiedzi na większość nurtujących mnie teraz pytań :P
It sure would be nice if we had some grenades, don't you think?
Avatar użytkownika
Ixolite
Webmaster
 
Posty: 616
Dołączył(a): 18 grudnia 2006, o 11:12
Lokalizacja: oni wiedzieli?

Re: GRANICA RZECZYWISTOŚCI (SPOILER!)

Postprzez MARTIN ANN DRIMM » 4 stycznia 2009, o 14:50

Tak, Ixi, ja też bardzo czekam na ten tom. I pomyśleć, że gdyby książka nie była podzielona już dawno moglibyśmy sobie dyskutować, dywagować itd. a tak mam zawiązany dziób i siadłszy płacz.

Ale to nic. Jak już wyjdzie, zrobimy sobie, Ixi, fajne spotkanie w Paradoksie, będziemy pić, gadać, może konkurs jakiś zrobimy i będzie hucznie i bardzo miło :)
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Avatar użytkownika
MARTIN ANN DRIMM
Szef
 
Posty: 2718
Dołączył(a): 14 czerwca 2006, o 15:03
Lokalizacja: z Chotomowa

Re: GRANICA RZECZYWISTOŚCI (SPOILER!)

Postprzez Toudisław » 7 stycznia 2009, o 07:49

nie nie czytałem tej recenzji :) ostano w ogólnie nie czytam recek JD. Przestało mi się podobać jego podejście i gnojenie polaków na zasadzie "mógł więcej " o ile w literaturze zachodniej się znim w 90 % zgadzam to w polskiej nie mam jak. Po recce Kresa stwierdziłem że mam tak inne gusta niż JD zę nie warto. Nie czytałem Recenzji Betty bo rzadko robię to przed lekturą. A potem mi jakoś umkło
Toudisław
 
Posty: 26
Dołączył(a): 1 stycznia 2009, o 17:22

Re: GRANICA RZECZYWISTOŚCI (SPOILER!)

Postprzez MARTIN ANN DRIMM » 7 stycznia 2009, o 09:50

Uf. No to masz szczęście ;). Ja także jakoś nie widzę swoich preferencji w podejściu Jacka. Mam wrażenie, że on zwyczajnie nie rozumie pewnej części świata, którą rozumiem ja, być może jest też odwrotnie, przy czym preferuję moją część ;)
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Avatar użytkownika
MARTIN ANN DRIMM
Szef
 
Posty: 2718
Dołączył(a): 14 czerwca 2006, o 15:03
Lokalizacja: z Chotomowa

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Gamedec

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości