mam taki obraz przed oczami gdy myślę o II i III części - obraz widziany jak w grze (takie strzelanki typu FPP) przed naszego bohatera pchają się reklamy (wyświetlane jako hologramy) a przez reklamy widać zatłoczony chodnik - w sensie spacerujacych ludzi, pomiędzy którymi także wyświetlane sa reklamy holograficzne (widziałam dodatki do filmu "Gdzie jest nemo", gdzie wypowiadali się graficy komputerowi - podobno scenę z półprzeźroczystymi meduzami robił cały sztab ludzi i zajeło im to mnóstwo czasu
)
Mam tez kilka charakterystycznych obrazów dla cz I - np gdy Torkil w pierwszej swojej przygodzie zastanawia się czym jest piękno siedząc na srodku pola golfowego* rzed drewnianym domkiem - kapliczką. Ale taki obraz nie jest interesujacy od strony wizualnej - powiem więcej - jest nudny
* czyli rozległy, gładki, pokryty bardzo zieloną i idealnie wystrzyżoną trawą teren, z lekkimi wzniesieniami w dali
Zasadę zachowania energii traktuję bardzo poważnie, jako zasadę zachowania energii na później.