Ja też chcę na Kreta! Havenie, za dużo się dzieje w moim życiu, wybacz, słyszłem, ale z głowy wypadło. Sam chwilami budzę się i nie wiem, gdzie jestem, i nie jest to żart. Bywa, że wtulony w kołdrę myślę, że jestem w domu, a śpię w hotelu, zdarza się, że jest odwrotnie...
Jest powrót, ale nie do strony głównej tylko o stopień wyżej.
//edit: Marcinie: kniga już jest do kupienia? We wtorek ze szpitala wyszedłem i nie bardzo jeszcze długie spacery urządzać mogę - nie chcę iść do empiku bez potrzeby.
Protexisi me Deus a conventu malignantium:
a multitudine operantium iniquitatem.
mawete napisał(a):Jest powrót, ale nie do strony głównej tylko o stopień wyżej.
"Na białym", powyżej szarego, a tuż pod tabelą wpisów, jest o stopień w górę. Co prawda się nie wyróżnia i wygląda jak zwykły tekst, ale wystarczy myszowatym wskazać.
//edit dobra, to nie biały, a "jakiś", ale ja typowy samiec jestem i nazywam wszystkiego ze dwadzieścia kolorów