Strona 3 z 27

PostNapisane: 2 stycznia 2007, o 22:48
przez olivier
Nexus napisał(a):olivier, dzięki. A co rozumiesz przez "sposób w jaki potrafią o nich opowiadać"?
Poza tym wątek o postanowieniach nie ma w tytule "wszyscy mają się tu wypowiedzieć, inaczej kulka w łeb". Nie chcesz o tym pisać - nie pisz. Chcesz - pisz.
Czujesz jakąś wewnętrzną potrzebę poinformowania nas o wywieraniu na Ciebie wyimaginowanej presji?
I żeby nie było OT - wkurzyłem się :evil:


Nexus, to nie bylo do Ciebie.
do nikogo z tego forum.
to bylo o moich znajomych, ktorzy robia z tego jakas dziwna celebracje... o konkretnej sytuacji, ktorej nie bede opowiadac, bo nie jest dla was ciekawa. :evil:
nie odczuwam natomiast zadnej presji. inaczej juz by mnie tu nie bylo :)
apologize, jesli ktos poczul sie urazony.


dzisiaj wkurzylo mnie geganie kolezanek w pracy. ilez dni z rzedu mozna rozmawiac przez bite 8 godzin o weselu, ktore odbedzie sie w wakacje?? :shock:

PostNapisane: 2 stycznia 2007, o 22:52
przez Nexus
OK. Wkurzony byłem wczoraj :) Dzisiaj luz :D

PostNapisane: 2 stycznia 2007, o 22:54
przez olivier
fajnie tak, na dobry poczatek wkurzyc snajpera... ;)

PostNapisane: 2 stycznia 2007, o 22:55
przez Nexus
Taaa... a jeszcze wystawiasz oko ;)

PostNapisane: 3 stycznia 2007, o 01:14
przez Lu
olivier napisał(a):dzisiaj wkurzylo mnie geganie kolezanek w pracy. ilez dni z rzedu mozna rozmawiac przez bite 8 godzin o weselu, ktore odbedzie sie w wakacje?? :shock:


Pół roku max. Potem się nudzi :P

PostNapisane: 4 stycznia 2007, o 21:48
przez MARTIN ANN DRIMM
:D :lol: :mrgreen:

PostNapisane: 4 stycznia 2007, o 21:49
przez olivier
- dzisiaj ogladaly zdjecia przyszlych tesciow.... :mrgreen:

PostNapisane: 8 stycznia 2007, o 13:55
przez Agnieszka
olivierze: a zdjęć z wesela nie oglądały (tylko gadały)? Kiepsko... :(
Zdjęcia z wesel są fascynujące :)

Dobrze, że chociaż oglądają zdjęcia przyszłych (ciekawe czy "doszłych") teściów :D
Może coś zobaczą :D

PostNapisane: 8 stycznia 2007, o 14:15
przez mawete
Może nie wkurzył, ale rozbroił mnie dzisiaj taki jeden model z forum SFFiH, który chyba nie bardzo rozumie znaczenie art. 280 § 1 kk. No chyba, że zachodzi stan ujęty w art. 31 § 1 :mrgreen:

PostNapisane: 8 stycznia 2007, o 16:13
przez Lu
A ja jestem dzisiaj w proszku i wkurzam sie sama na siebie.
W dodatku nie panuję nad czasem :|

PostNapisane: 8 stycznia 2007, o 17:05
przez Lu
mawete napisał(a):Może nie wkurzył, ale rozbroił mnie dzisiaj taki jeden model z forum SFFiH, który chyba nie bardzo rozumie znaczenie art. 280 § 1 kk. No chyba, że zachodzi stan ujęty w art. 31 § 1 :mrgreen:


Dzizzzzzz.... widziałam to. Co za typ :/

PostNapisane: 8 stycznia 2007, o 23:51
przez Nexus
Coś przegapiłem na SFFH?

PostNapisane: 9 stycznia 2007, o 00:25
przez Ixolite
Fidela a'la Road Rage.

PostNapisane: 9 stycznia 2007, o 11:19
przez Agnieszka
Nic mnie dzisiaj nie wkurzyło :)

PostNapisane: 10 stycznia 2007, o 08:14
przez mawete
Szlag mnie zaraz trafi.... Aparat mnie zdenerwował i to tak troszkę nieziemsko.... :evil: