Co Cię dzisiaj wkurzyło...

Wszystko inne nie związane z Gamedekiem.

Moderator: Ekipa Forum

Re: Co Cię dzisiaj wkurzyło...

Postprzez Lafcadio » 24 lutego 2011, o 20:43

Haven napisał(a):Napisałem przed chwilą piękny esej na temat tego, jak demokracja jest pozornie demokratyczna, ale go... skasowałem. Bo to jednak nie miejsce na filozoficzno-polityczne dysputy.

Szkoda, mam wrażenie, że znalazłbym tam kilka punktów, z którymi mógłbym się zgodzić ;-)
One individual always has the answers to our problems
One individual is always there when called upon
No mortal can deter this individual
Lafcadio, This Person Is You!

"włączyłem tlen tylko po to, aby powiedzieć, że niezłe z ciebie ciacho" - Haven
Avatar użytkownika
Lafcadio
Webmaster
 
Posty: 977
Dołączył(a): 14 czerwca 2006, o 15:54
Lokalizacja: z Gamedec Zone

Re: Co Cię dzisiaj wkurzyło...

Postprzez Haven » 25 lutego 2011, o 10:58

Lafcadio napisał(a):
Haven napisał(a):Napisałem przed chwilą piękny esej na temat tego, jak demokracja jest pozornie demokratyczna, ale go... skasowałem. Bo to jednak nie miejsce na filozoficzno-polityczne dysputy.

Szkoda, mam wrażenie, że znalazłbym tam kilka punktów, z którymi mógłbym się zgodzić ;-)


((uwaga, wypowiedź niepoprawna politycznie))

Razem z kolegami z ODESSY organizujemy siatkę przerzutową do Argentyny, w wypadku wygranej PiS w wyborach parlamentarnych 2011. Zaklepię ci miejsce w naszym latającym balonie.

Obrazek
Avatar użytkownika
Haven
Administrator
 
Posty: 172
Dołączył(a): 22 maja 2006, o 11:32
Lokalizacja: Ostrołęka

Re: Co Cię dzisiaj wkurzyło...

Postprzez Lafcadio » 25 lutego 2011, o 18:56

Powinienem uprzedzić. Jestem masochistą, raczej zostanę.
One individual always has the answers to our problems
One individual is always there when called upon
No mortal can deter this individual
Lafcadio, This Person Is You!

"włączyłem tlen tylko po to, aby powiedzieć, że niezłe z ciebie ciacho" - Haven
Avatar użytkownika
Lafcadio
Webmaster
 
Posty: 977
Dołączył(a): 14 czerwca 2006, o 15:54
Lokalizacja: z Gamedec Zone

Re: Co Cię dzisiaj wkurzyło...

Postprzez Lamas » 25 lutego 2011, o 19:42

Haven ile osób byś zmieścił do tego Balonu? Wejdę Ja ,Martius i tak jakoś jeszcze 20 lasek?
Marcin Przybyłek napisał(a):Wybacz, Fomoraig, Lamasowi i Martiusowi. To wspaniali ludzie i Wielcy fani gamedeka. I nie są normalni.
Avatar użytkownika
Lamas
 
Posty: 454
Dołączył(a): 27 lipca 2009, o 13:52
Lokalizacja: Lublin

Re: Co Cię dzisiaj wkurzyło...

Postprzez MartiusMarsGradivus » 4 kwietnia 2012, o 22:01

Dziś rozładował mi się telefon i przez cały dzień byłem odcięty od świata. Potem kierowca autobusu nie chciał wypuścić mnie na światłach nawet pomimo moich argumentów, że zaraz ucieknie mi autobus który jeździ co 2 godziny. Oczywiście uciekł. Pojechałem w drugą stronę na inny. Potem pośliznąłem się i wpadłem w błoto. Zapierdzielałem 3km na piechotę do domu przez deszcz i cały usyfiony. Przemoczyłem tez buty. A na zwieńczenie dnia okazało się, że klient dla którego robiłem fotoreportaż z jego 18stych urodzin w klubie dodał do albumu na fejsie zdjęcia o których wyraźnie mówiłem, że ma nie być. Dostał na płycie 92 zdjęcia wyselekcjonowane i poprawione. Zapłacił. Prosi o resztę zdjęć. Znajomy to mu dam niech się cieszy i jeszcze wyraźnie mówię że nie do publikacji... Ale co tam... I teraz jest album usyfiony, pomieszany i pełno zdjęć gdzie sprawdzałem działanie ustawień celując byle gdzie np w plecy. Albo balans bieli źle ustawiony, bo w każdej sali inny był. Zajebista reklama niema co. A najbardziej wkurzające jest to, że ludzie już zaczęli ściągać te zdjęcia i samemu sobie przerabiają jak chcą. Napisałem typowi żeby to usuną i zrobił tak jak mówiłem -_- Mam nadzieję że się pośpieszy. Ale teraz to już kij z tym. Świat zobaczył jakim jestem świetnym fotografem :/ Teraz przynajmniej wiem żeby nigdy nie pokazywać nikomu zdjęć na imprezie, bo zaraz będą jęczeć, że źle wyszli i męczyć o usunięcie. Nigdy nie dawać więcej zdjęć niż sam uznam za stosowne, a tym bardziej zdjęć które nie kwalifikują się do prezentacji. A już w ogóle w żadnym wypadku nie dawać ludziom aparatu do ręki.
Marcin Przybyłek napisał(a):Wybacz, Fomoraig, Lamasowi i Martiusowi. To wspaniali ludzie i Wielcy fani gamedeka. I nie są normalni.
Avatar użytkownika
MartiusMarsGradivus
 
Posty: 447
Dołączył(a): 4 stycznia 2009, o 11:55
Lokalizacja: Lublin

Re: Co Cię dzisiaj wkurzyło...

Postprzez MARTIN ANN DRIMM » 4 kwietnia 2012, o 22:35

Oj tak, zdjęcia to bardzo drażliwa sprawa. Nie pokazuj dopóki sam nie zrobisz selekcji. Powiedz, że to taki "modus operandi" ;)
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Avatar użytkownika
MARTIN ANN DRIMM
Szef
 
Posty: 2718
Dołączył(a): 14 czerwca 2006, o 15:03
Lokalizacja: z Chotomowa

Re: Co Cię dzisiaj wkurzyło...

Postprzez magda2em » 6 kwietnia 2012, o 13:55

A mnie dziś wkurzył ludzki fanatyzm... naprawdę, czy tak trudno jest przyswoić sobie zasadę "żyj i daj żyć innym takimi, jacy chcą być, jeśli nie robią nikomu krzywdy"? I trzeba wpychać własny światopogląd w gardło, na każdym kroku?

Mam na moim forum awanturę o homofobię, o rasizm, o anty-femnizm i o wrogie zachowania, bo nie chcę widzieć na forum, które moderuję i za które odpowiadam, treści antyklerykalnych, homofobicznych, i wszelkich innych dyskryminujących płeć/wyznanie/kolor skóry/orientację seksualną i tak dalej, i reaguję na to, jak mi takie treści wklejają, proszę o usunięcie takich awatarów i sygnaturek, niezależnie od tego, które z powyższych zostało naruszone. I co? I jestem homofobką, rasistką, i jeszcze do tego uwielbiam mowę nienawiści. Tia, jasne. >_<

I jeszcze do tego perfidnie kłamią, że wcale tego nie zarzucają, że to się nam tylko wydaje.

Niech mnie ktoś przytuli, bo zwyczajnie straciłam wiarę w ludzi dziś, jeśli nie całkowicie - to na pewno dość mocno została nadszarpnięta :(
Różnica miedzy seksem i miłością jest taka, że seks rozładowuje napięcie, a miłość je wywołuje.
Woody Allen
Avatar użytkownika
magda2em
 
Posty: 99
Dołączył(a): 23 lutego 2010, o 20:11
Lokalizacja: Warszawa

Re: Co Cię dzisiaj wkurzyło...

Postprzez MartiusMarsGradivus » 6 kwietnia 2012, o 22:52

Wykonuję akcję: Wirtualne przytulenie magda2em ;)
No moim zdaniem bardzo dobrze robisz. Lepiej od razu eliminować konfliktogenne treści, bo potem mogą doprowadzić do przykrości. A i myślę, że twoje działanie zaprzecza, a przynajmniej w żaden sposób nie można na jego podstawie wytoczyć zarzutów o homofobię, rasizm czy anty-feminizm. Czasem ciężko zrozumieć logikę niektórych ludzi.
Marcin Przybyłek napisał(a):Wybacz, Fomoraig, Lamasowi i Martiusowi. To wspaniali ludzie i Wielcy fani gamedeka. I nie są normalni.
Avatar użytkownika
MartiusMarsGradivus
 
Posty: 447
Dołączył(a): 4 stycznia 2009, o 11:55
Lokalizacja: Lublin

Re: Co Cię dzisiaj wkurzyło...

Postprzez magda2em » 6 kwietnia 2012, o 23:08

Dzięki wielkie :*

Wiesz, to jest ten typ, co wytacza walec światopoglądowy, jak tylko ktokolwiek próbuje zagrażać ich zdaniu, nawet jeśli im się to tylko wydaje. Ujmę to w ten sposób: wszelkie zarzuty o homofobię czy antyfeminizm wobec mnie są bzdurą do kwadratu. Co nie oznacza, że ślepo zgadzam się na wszystko, co aktywne feministki oraz zadeklarowani homoseksualiści i homoseksualistki chcą i czego się domagają - ale ogółem toleruję, nawet pod niektórymi względami akceptuję, nie nienawidzę, mogę z nimi spokojnie żyć w jednym towarzystwie i środowisku.

Co nie zmienia faktu, że nie mam wcale ochoty czytać takich zarzutów wobec mnie za często, nie lubię :( Nawet jeśli wiem, że nie jest to prawdą, i świadomie o tym pamiętam - i tak boli. Ech, ludzie...
Różnica miedzy seksem i miłością jest taka, że seks rozładowuje napięcie, a miłość je wywołuje.
Woody Allen
Avatar użytkownika
magda2em
 
Posty: 99
Dołączył(a): 23 lutego 2010, o 20:11
Lokalizacja: Warszawa

Re: Co Cię dzisiaj wkurzyło...

Postprzez MartiusMarsGradivus » 7 kwietnia 2012, o 00:57

:*

8)

Chyba dobrze czuje co myślisz. Można powiedzieć, że mam podobną sytuację tylko w moim przypadku użeram się z fanatykami wegetarianizmu. Oni to lubią wytaczać walce. Żeby tak naginać fakty do swoich potrzeb to trzeba się postarać.

Nie orientuje się w tych feministyczno-gejowskich sprawach, a jakby jakiś chomik się do mnie dobierał to w ciągu nanosekundy dostałby pancerną pięścią w nos. A i żarty lubię sobie poopowiadać nawet bardzo chamskie i to może wskazywać na to, że jestem rasistą i homofobem. Natomiast mam znajomą parę gei (jeden z nich nawet ze mną pracuje) i gadamy normalnie, czasem wpadam do nich obejrzeć jakiś film czy na browar. A i kiedy w naszym gronie znajomych pojawiła się na jeden dzień murzynka to też czułem się dość fajnie w jej towarzystwie. Więc o ile mnie można podejrzewać to podobnie zarzuty też mijają się z prawdą.

Co nie zmienia faktu, że nie mam wcale ochoty czytać takich zarzutów wobec mnie za często, nie lubię Nawet jeśli wiem, że nie jest to prawdą, i świadomie o tym pamiętam - i tak boli. Ech, ludzie...


To zrozumiałe. Źle odbierają to co robisz tzn nie rozumieją Twoich intencji. Nie powinni tak na to reagować, bo to żaden powód aby robić takie wyrzuty. No i jeszcze to kłamanie. Mnie chybaby najbardziej to irytowało.
Marcin Przybyłek napisał(a):Wybacz, Fomoraig, Lamasowi i Martiusowi. To wspaniali ludzie i Wielcy fani gamedeka. I nie są normalni.
Avatar użytkownika
MartiusMarsGradivus
 
Posty: 447
Dołączył(a): 4 stycznia 2009, o 11:55
Lokalizacja: Lublin

Re: Co Cię dzisiaj wkurzyło...

Postprzez magda2em » 7 kwietnia 2012, o 10:05

Mam wśród znajomych transseksualistę, zadeklarowaną lesbijkę, kilka osób biseksualnych. Osobiście chyba geja nie znam żadnego (a przynajmniej takiego, który by mi się wprost tak zadeklarował, tudzież z szafy wylazł). Ale jakby się pojawił, to by mi to nie robiło różnicy - dopóki nie usiłowałby ze swoim partnerem uprawiać seksu na moich oczach i byłby po prostu normalnym człowiekiem (ale, ten sam warunek dotyczy osób hetero - nie mam ochoty oglądać pary znajomych migdalących się przed moimi oczami). A nie, cofam, znałam jednego kiedyś, ale on był porypany nie dlatego, że był gejem, tylko że po prostu był porypany.

Jednym z punktów zapalnych jest literatura, fan fiction, w postaci slashu (czyli męsko-męskie związki). Istnieje też femmeslash (ale go pomińmy dla rozważań głównych). I, jak powiedziałam głośno, że książki/tekstu nie rzucę, jeśli slash w niej znajdę, ale fakt zawierania w sobie slashu nie jest głównym kryterium wyboru fan fika, czy książki wydanej na papierze, i nie będę czytać tekstu X tylko dlatego, że slash zawiera. I to jest już wg. nich homofobia...

Nie mogę nie traktować zdania "forum jest homofobiczne" jako odnoszącego się do czegoś gdzieś poza mną, ale trudno żeby nie - jestem częścią tego forum, jestem tam na bora szumiącego i liściastego moderatorem od lat czterech, a użytkownikiem od sześciu, i takie zdania mnie bolą, jakby dotyczyły mnie, mimo że wcale nie dotyczą, bo dla mnie konkretnie nie są prawdziwe.

To już kolejna edycja tej kłótni, i za każdym razem mam taki straszliwy opad łap. Opad łap, cycków też (choć to niezdrowe i nieestetyczne), bo co edycję, to z nimi jest gorzej, bardziej fanatycznie. I nawet moja tolerancja na ludzi przestaje obejmować taki fanatyzm :/

Skończyło się na tym, że mam za tydzień wolną chatę, i nawet nie mam kogo z miejscowych zaprosić do domu na piwo/wino/ploty. Bo z racji różnych akcji wewnątrz środowiska (sporo właśnie w oparciu o konflikty na tle homoseksualistów i tego transseksualisty, plus przypadek jednego kolesia w wieku Marcina, romansującego z ledwie legalną nastolatką, i teraz znów kolejna akcja na tle homoseksualistów, straciłam rachubę która) przez te lata znajomi z mojego kawałka fandomu się podzielili na grupki i grupeczki, w rezultacie 99% moich dobrych znajomych i przyjaciół mieszka na drugim końcu Polski - Wrocław, Wrocław, Katowice, Gdańsk...

Ot, takie smutne rozważania z okazji świąt. Nie, na co dzień nie smęcę aż tak, po prostu mi się przelało :/
Różnica miedzy seksem i miłością jest taka, że seks rozładowuje napięcie, a miłość je wywołuje.
Woody Allen
Avatar użytkownika
magda2em
 
Posty: 99
Dołączył(a): 23 lutego 2010, o 20:11
Lokalizacja: Warszawa

Re: Co Cię dzisiaj wkurzyło...

Postprzez MartiusMarsGradivus » 7 kwietnia 2012, o 13:10

Jednym z punktów zapalnych jest literatura, fan fiction, w postaci slashu (czyli męsko-męskie związki). Istnieje też femmeslash (ale go pomińmy dla rozważań głównych). I, jak powiedziałam głośno, że książki/tekstu nie rzucę, jeśli slash w niej znajdę, ale fakt zawierania w sobie slashu nie jest głównym kryterium wyboru fan fika, czy książki wydanej na papierze, i nie będę czytać tekstu X tylko dlatego, że slash zawiera. I to jest już wg. nich homofobia...


Śpieszą się w ocenianiu nie biorąc wszystkich możliwości pod uwagę. Ludzie nie są wyrozumiali ;)

Nie mogę nie traktować zdania "forum jest homofobiczne" jako odnoszącego się do czegoś gdzieś poza mną, ale trudno żeby nie - jestem częścią tego forum, jestem tam na bora szumiącego i liściastego moderatorem od lat czterech, a użytkownikiem od sześciu, i takie zdania mnie bolą, jakby dotyczyły mnie, mimo że wcale nie dotyczą, bo dla mnie konkretnie nie są prawdziwe.


Rozumiem. Każdego by to zabolało. Tym bardziej jeśli jest się tam tyle czasu i stara się żeby wszystko było jak najlepiej. I zamiast docenić to co robisz to jeszcze nic im nie pasuje :/

Skończyło się na tym, że mam za tydzień wolną chatę, i nawet nie mam kogo z miejscowych zaprosić do domu na piwo/wino/ploty.

Zawsze możesz zaprosić mnie :D Piwa i pacierza nigdy nie odmawiam ;)

przez te lata znajomi z mojego kawałka fandomu się podzielili na grupki i grupeczki, w rezultacie 99% moich dobrych znajomych i przyjaciół mieszka na drugim końcu Polski - Wrocław, Wrocław, Katowice, Gdańsk...


Ja już od dawna nie zadaje się z fandomem. Jakieś tam spotkania są regularne. Jakieś minikonwenty itd. Ale mam swoją mała grupę znajomych i jak chcemy w coś zagrać, obejrzeć film, wymienić się książką to spotykamy się we własnym gronie. Wyjdzie nowa gra bitewna, planszówka, cokolwiek. To ktoś zarzuca pomysł kupna i gramy. Fandom nie jest mi w niczym potrzebny. Tym bardziej, że towarzystwo w nim nie zawsze mi odpowiada.

Nie, na co dzień nie smęcę aż tak, po prostu mi się przelało


Aż tak? Przecież to nic złego ;) To normalne i uzasadnione, że czasem trzeba z kimś pogadać ;)

Na poprawę humoru: http://www.youtube.com/watch?v=tzCpBoxF2gc :mrgreen:
Marcin Przybyłek napisał(a):Wybacz, Fomoraig, Lamasowi i Martiusowi. To wspaniali ludzie i Wielcy fani gamedeka. I nie są normalni.
Avatar użytkownika
MartiusMarsGradivus
 
Posty: 447
Dołączył(a): 4 stycznia 2009, o 11:55
Lokalizacja: Lublin

Re: Co Cię dzisiaj wkurzyło...

Postprzez Farin » 7 kwietnia 2012, o 19:03

Trzeba nabrać dystansu do takich rzeczy(szczególnie jeśli dzieją się w internecie). Choć oczywiście to przychodzi z czasem(bądź nie - w niektórych przypadkach).
Ja mam coś lepszego na otarcie łez: http://www.youtube.com/watch?v=P9A3khGtoGc

U mnie w pracy ciągle wynajdują jakiś pretekst aby się zemnie pośmiać, tudzież z kogoś innego - oczywiście chodzi o bardzo chamskie zachowania. Powiedzmy, że ocieram się o rynsztok jeśli chodzi o kilka osób z pracy.
"Są dwie rzeczy bezgraniczne:
wszechświat i ludzka głupota. Co do wszechświata nie mam pewności." A. Einstein
"Prawda jest córą czasu. Poczętą w przypadkowym i krótkotrwałym romansie ze zbiegiem okoliczności"
"Ogłaszanie swoich planów to dobry sposób, by usłyszeć śmiech Boga."
Avatar użytkownika
Farin
 
Posty: 471
Dołączył(a): 25 grudnia 2009, o 18:34
Lokalizacja: Pabianice

Re: Co Cię dzisiaj wkurzyło...

Postprzez magda2em » 7 kwietnia 2012, o 22:16

Jakby to tylko Internet był, to bym olała. Ale to są ludzie, z którymi częściej lub rzadziej spotykałam się w realu, mamy wspólnych znajomych z różnych środowisk, zdarzało się pracować razem, zdarzało się chodzić na te same imprezy, spotykać się mimochodem gdzieś przypadkiem na imprezach u wspólnych znajomych, z jedną z dziewczyn nawet mieszkałam przez rok w jednym mieszkaniu i genialnie się dogadywałyśmy! I to wszystko jedno środowisko. Poznani przez forum - ale ciąg dalszy relacji w realu. I to sprawia, że jest mi gorzej/źlej.

Mówiąc "fandom" mam na myśli mój kawałek krewnych i znajomych królika, skupionych dookoła tego forum właśnie, z którymi przeszłam dużo dobrego, ale też dużo złego, którzy mnie wspomagali w złych momentach w życiu. I teraz właśnie kolejną chryją o homofobię dobijam ostatni gwóźdź do trumny tego zestawu znajomych... niby się zdarza, życie i tyle. Ale trudno mi ta po prostu to zostawić.

Dzięki wam ogromne za tulanki i podtrzymywanie na duchu, i filmiki, i fogule :*
Różnica miedzy seksem i miłością jest taka, że seks rozładowuje napięcie, a miłość je wywołuje.
Woody Allen
Avatar użytkownika
magda2em
 
Posty: 99
Dołączył(a): 23 lutego 2010, o 20:11
Lokalizacja: Warszawa

Re: Co Cię dzisiaj wkurzyło...

Postprzez Farin » 8 kwietnia 2012, o 12:26

Czyli to ludzie, których szanujesz. AA to zmienia postać rzeczy, bo w moim przypadku ja po prostu pracuję z bydłem i taki też mam do nich stosunek. Gdyby powiedziała mi to osoba, którą darzę szacunkiem... to w sumie nie wiem co bym zrobił ale na bank nie było by mi miło :/
"Są dwie rzeczy bezgraniczne:
wszechświat i ludzka głupota. Co do wszechświata nie mam pewności." A. Einstein
"Prawda jest córą czasu. Poczętą w przypadkowym i krótkotrwałym romansie ze zbiegiem okoliczności"
"Ogłaszanie swoich planów to dobry sposób, by usłyszeć śmiech Boga."
Avatar użytkownika
Farin
 
Posty: 471
Dołączył(a): 25 grudnia 2009, o 18:34
Lokalizacja: Pabianice

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Offtopic

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ebexceva, Google [Bot], ThomasRom i 14 gości

cron