Co Cię dzisiaj wkurzyło...

Wszystko inne nie związane z Gamedekiem.

Moderator: Ekipa Forum

Postprzez Ixolite » 16 stycznia 2007, o 23:15

malamuty fajne som :>
It sure would be nice if we had some grenades, don't you think?
Avatar użytkownika
Ixolite
Webmaster
 
Posty: 616
Dołączył(a): 18 grudnia 2006, o 11:12
Lokalizacja: oni wiedzieli?

Postprzez mawete » 17 stycznia 2007, o 06:59

Kasiek20 napisał(a):Dobra, żeby było w temacie- to wkurzyła mnie jeszcze siostra. Zgoniła mnie z kompa. A wszystko przez mawete!

Taaa..... :P :mrgreen:
Protexisi me Deus a conventu malignantium:
a multitudine operantium iniquitatem.
Avatar użytkownika
mawete
Moderator
 
Posty: 751
Dołączył(a): 22 listopada 2006, o 19:03
Lokalizacja: Lublin

Postprzez Kasiek20 » 17 stycznia 2007, o 08:00

mawete napisał(a):Taaa..... :P :mrgreen:


A co może nie? :P :mrgreen:
Zobaczcie jak rośnie piesek którego uratowałam od śmierci głodowej: http://malamut-aga.atspace.com/nowa_gal ... ivak6.html
Avatar użytkownika
Kasiek20
 
Posty: 141
Dołączył(a): 14 grudnia 2006, o 11:39
Lokalizacja: Lublin

Postprzez Agnieszka » 17 stycznia 2007, o 09:26

Kasiek20: czy Twoją siostrą jest Kasiek? ;)
Miło by było przywitać ją na Forum...

Na razie mam prąd więc nastrój ok ale... wszystko możliwe... :mrgreen:
Agnieszka
 
Posty: 1542
Dołączył(a): 12 grudnia 2006, o 06:50

Postprzez Kasiek20 » 17 stycznia 2007, o 18:05

Nie wiem jak to się stało, ale mam dwa konta. dzięki za zwrócenie na to uwagi. Mam siostrę (nawet dwie :P ) ale nie nazywa się tak samo jak ja żadna z nich. Coś z tym zrobię :P
Zobaczcie jak rośnie piesek którego uratowałam od śmierci głodowej: http://malamut-aga.atspace.com/nowa_gal ... ivak6.html
Avatar użytkownika
Kasiek20
 
Posty: 141
Dołączył(a): 14 grudnia 2006, o 11:39
Lokalizacja: Lublin

Postprzez Agnieszka » 18 stycznia 2007, o 09:42

Kasiek20: skoro siostra zgania Cię z kompa... kurcze, chyba musicie mieć dwa kompy. Może laptop? Mnie czasem zgania mąż (pozwalam mu), czasem syn (rzadko) a najcześciej sama się zganiam :D . Nie siedzę przed kompem (na kompie nigdy nie siedziałam :> ) cały czas tylko często koło niego przechodzę (podczas wypraw na Kopiec Kościuszki ;) ).

Tak, eks-narzeczeni są wkurzający. To fakt. Wkurzający są także eks-kandydaci i eks-kandydaci na kandydatów. :mrgreen:

Na szczęście żaden z nich mnie dziś nie wkurzył :D
Agnieszka
 
Posty: 1542
Dołączył(a): 12 grudnia 2006, o 06:50

Postprzez Agnieszka » 19 stycznia 2007, o 13:53

Jestem bardzo zdenerwowana. Przed chwilą wyłączyli mi prąd w domu. Jestem zdenerwowana bardziej niż zwykle bo stało się to w nieodpowiednim momencie. :evil:
Agnieszka
 
Posty: 1542
Dołączył(a): 12 grudnia 2006, o 06:50

Postprzez Lu » 19 stycznia 2007, o 14:03

Mnie wczoraj wyłączali prąd co kilka minut :( a dzisiaj wkurzyłam się a rzecz martwą - baterie. Te w klawiaturze kończą się zawsze w najmniej odpowiednim momencie :( Zaraz mi padną zapasowe, więc żegnam się ze wszystkimi.
Zasadę zachowania energii traktuję bardzo poważnie, jako zasadę zachowania energii na później.
Avatar użytkownika
Lu
 
Posty: 533
Dołączył(a): 23 września 2006, o 09:42

Postprzez olivier » 19 stycznia 2007, o 18:48

baterie w klawiaturze?
cos dzisiaj kiepsko kojarze....
BETA - Alter Ego
Avatar użytkownika
olivier
 
Posty: 342
Dołączył(a): 1 stycznia 2007, o 17:54

Postprzez Lafcadio » 19 stycznia 2007, o 18:54

Bezprzewodowa? Albo laptop?
One individual always has the answers to our problems
One individual is always there when called upon
No mortal can deter this individual
Lafcadio, This Person Is You!

"włączyłem tlen tylko po to, aby powiedzieć, że niezłe z ciebie ciacho" - Haven
Avatar użytkownika
Lafcadio
Webmaster
 
Posty: 977
Dołączył(a): 14 czerwca 2006, o 15:54
Lokalizacja: z Gamedec Zone

Postprzez Agnieszka » 20 stycznia 2007, o 12:41

Już mi dzisiaj raz prąd wyłączyli (oczywiście na kilkanaście sekund :( ) ale... wiecie co? Przyzwyczajenie drugą naturą człowieka :D Po wczorajszym zdenerwowaniu doszłam do wniosku, że już nie będę się przejmować elektrycznością. Chcą - niech wyłączają prąd :P Ja i bez prądu dam sobie radę.

Nie jestem wkurzona choć wolę dni powszednie od weekendów :D
Agnieszka
 
Posty: 1542
Dołączył(a): 12 grudnia 2006, o 06:50

Postprzez olivier » 20 stycznia 2007, o 22:31

ja zdecydowanie, zdecydowanie wole weekendy. :P
BETA - Alter Ego
Avatar użytkownika
olivier
 
Posty: 342
Dołączył(a): 1 stycznia 2007, o 17:54

Postprzez lokje » 21 stycznia 2007, o 04:14

Jakaś plaga exów chyba się zaczęła... moje nieszczęście świętuje urodziny i postanowiło ( po pięciu latach) mi o tym przypomnieć, o czwartej nad ranem :roll: Chyba go osobiście jakieś biduli wyswatam bo inaczej to tylko porządne magnum pomoże :lol:
edytuję, nie będę tak sama ze sobą rozmawiać- zostałam chyba samcem alfa. Co to jest, w papę, 130 GB? Znaczy wiem, ale boli... A w dyski 500 to po prostu nie wierzę :evil:
sleep is the best meditation
Avatar użytkownika
lokje
 
Posty: 231
Dołączył(a): 14 grudnia 2006, o 19:50
Lokalizacja: Nowodwory

Postprzez olivier » 22 stycznia 2007, o 20:32

ech no i wole weekendy. dzis na dziendobry trzeba bylo isc do pracy na nogach. tylko 4 kilometry :/ sport to zdrowie, nie? ...
BETA - Alter Ego
Avatar użytkownika
olivier
 
Posty: 342
Dołączył(a): 1 stycznia 2007, o 17:54

Postprzez Lu » 22 stycznia 2007, o 21:54

olivier napisał(a):baterie w klawiaturze?


bezprzewodowa ;)

Niecierpię poniedziałków. Zdecydowanie wolę weekendy.
Zasadę zachowania energii traktuję bardzo poważnie, jako zasadę zachowania energii na później.
Avatar użytkownika
Lu
 
Posty: 533
Dołączył(a): 23 września 2006, o 09:42

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Offtopic

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: AlexEdum, AustinCopy, Ronaldlync, Siratseo, ThomasRom i 20 gości

cron