Jutro wyjeżdżam na święta, więc dziś składam świąteczne życzenia. Albo nie, pójdę na łatwiznę, niech każdy życzy sobie co chce, bo każdy wie najlepiej co chce, a ja dorzucę do tego świętego spokoju, ciepłego mleka, mokrego podkoszulka, wesołego jajka (ale pamiętajcie, nie całujcie się przy jajkach ) sto lat pomyślności, połamania gości no i wogóle
Do zobaczenia po świętach!