MartiusMarsGradivus napisał(a): Zastanawiałem się nie tylko nad tym powiedzeniem ale też nad innymi sloganami i doszedłem do wniosku że wiele osób (...) tak naprawdę nie rozumie słów których używa.
niekiedy nie wiadomo w jaki sposób pewne pojęcia winny być rozumiane.
Np "głodomór" - powszechnie przyjmuje się że głodomory to osoby które wiecznie jedzą. Ale przecież z głodu umierają osoby które właśnie nie jedzą. Głodo - mór. Umierac z głodu. Gdy ktoś wiecznie czuje głód, musi stale jeść.
Tak wiec słowo to moze oznaczać zarówno obżartucha, żarłoka, jak i anorektyczkę albo innego biedaka który od tygodnia nic w ustach nie miał i grozi mu śmierć głodowa.
Farin napisał(a):Spotykam się z wyśmiewaniem, chamstwem i ogólnie takim rzucaniem mięsa we mnie(i w sumie nie tylko), że bardzo często zachowuje milczenie i tylko się lekko uśmiecham. Bo gdybym się odezwał to była po prostu eskalacja.
jejku, gdzie ty pracujesz ? Jesteś kanarem ?