Re: Mały, biały pies i spółka...
Napisane:
21 sierpnia 2009, o 21:17
przez Agnieszka
Masz teraz psa ?
E.
Nie wiem czy już tu pisałam, chyba nie... że mam królika ? Obawiam się, że jest w ciąży...
Niestety, stwierdzam kolejny niepokojący objaw... związany z tą dziwna chorobą, która pojawiła się po przeczytaniu książek o Gejmdeku... jest to, oczywiście, wpisywanie E. do wcześniejszych postów czyli robienie edycji... ale cóż... napływa tyle informacji ,,, i wszystkie z ostatniej chwili... a lekarza jak nie było , tak nie ma !!!
Re: Mały, biały pies i spółka...
Napisane:
24 sierpnia 2009, o 11:30
przez MARTIN ANN DRIMM
A właśnie. Mam psa. Białego i małego, zupełnie jak w topiku. Maltańczyk. Nazywa się rodowodowo Fabiano Amore Mio, a my mówimy do niego "Majki", czyli jakby Michał, tylko po angielsku, a wzięło się to nazwanie z filmu animowanego "Potwory i spółka", konkretnie skopiowaliśmy miano tego zielonego jednookiego potworka: Mike'a Wazovsky'ego"
.
Re:
Napisane:
19 października 2009, o 13:23
przez Jedenastka
Luce napisał(a):A ja mam kotkę i kocurka... i myszki w garażu... i szczury w ogrodzie... i szarańczę okresowo
U mnie w ogrodzie są jeże
. Teraz zapadły już w sen zimowy...
Re: Mały, biały pies i spółka...
Napisane:
10 października 2021, o 15:09
przez ezgotyczna
Ja właśnie też doszłam do wniosku, że kupię sobie pieska. Wcześniej nie miałam możliwości na to, aby mieć swojego pupila, ponieważ mieszkałam w bloku. Teraz kupiłam dom z ogrodem, także mogę mieć słodziacznego pieska. Tak się zastanawiam teraz nad ofertami
Accdog , bo w końcu trzeba się przygotować na przybycie nowego członka rodziny. Czy warto tam kupować? Zainteresowała mnie smycz i przekąski, które ponoć są naturalne.
Re: Mały, biały pies i spółka...
Napisane:
13 lutego 2022, o 19:27
przez jener
Z mojej strony radzę psa zaadoptować, a nie kupić. I jeśli myślisz o tym na poważnie to naucz się opieki. Czytaj poradniki jak
https://kidzone.com.pl/kiedy-nalezy-wykapac-psa/ , dowiedz się więcej w temacie higieny, dbania o zdrowie czy żywieniu. Pies to bardzo duża odpowiedzialność