Moderator: Ekipa Forum
olivier napisał(a):wiec najpierw delikwenta trzeba "zaprawic", podajac przez tydzien rozne potrawy o mniejszym natezeniu czosnku. dawka, ktora na poczatek organizm zaakceptuje bez problemu, to pol zabka czosnku dziennie.
olivier napisał(a):uwaga, czosnek obniza cisnienie krwi. i to dosc wyraznie.
koVaal napisał(a):Widzę tutaj próby rozpowszechniania antywampirzych potraw.
Agnieszka napisał(a):olivier napisał(a):wiec najpierw delikwenta trzeba "zaprawic", podajac przez tydzien rozne potrawy o mniejszym natezeniu czosnku. dawka, ktora na poczatek organizm zaakceptuje bez problemu, to pol zabka czosnku dziennie.
olivier... to ze mną chyba jest coś nie tak... mój organizm akceptuje dużo większe dawki czosnku - i to bez zaprawy...
olivier napisał(a):uwaga, czosnek obniza cisnienie krwi. i to dosc wyraznie.
Agnieszka napisał(a): Może ciśnienie sobie zmierzę?
.koVaal napisał(a):1. Chipsofrytki
a. Obrać ziemniaki
b. Pokroić na plasterki
c. Smażyć na blasze z jednej i z drugiej strony, dopóki się trochę nie przypieką(czyli niedługo )
d. Dodać sól, ew. jakieś przyprawy wg. uznania.
Agnieszka napisał(a):Te, koVaal, a tłuszczu żadnego nie trzeba? Chyba będzie za sucho i plasterki przylepią się do blachy?
olivier napisał(a):z tym czosnkiem, to wlasnie jednak zalecam ostroznosc - smakuje taki chlodnik swietnie, jednak jesli ktos nie jest przyzwyczajony, bedzie mial pozniej sensacje zoladkowe, nie wspominajac o oddechu...
i stad sie wlasnie biora przeciwnicy czosnku
Użytkownicy przeglądający ten dział: AlexEdum, Bing [Bot], HarryMachado, ThomasRom i 12 gości